The Sims 4 - komentarze do newsów

[Caesum]

Był to raczej przytyk w stronę twórców niż któregokolwiek użytkownika, chociaż przyznaję zaśmiałem się, gdy przeczytałem "włosy uległy znacznej poprawie". Zresztą i ja nie oczekuję realistycznych włosów, no bo przyznajmy sobie szczerze, tylko dwie gry naprawdę to osiągnęły, właśnie Alice i Tomb Raider. Alice udało się to niskim kosztem, ponieważ wykorzystali efekty cząsteczkowe, za to Tomb Raider to już inna bajka. Ale przedtem było pełno innych gier, gdzie już włosy wykorzystywały porządną alphę i składały się z czegoś więcej niż hełmu. Ba, jako taka fizyka włosów była już wykorzystana w 1997 roku... Właśnie przez Tomb Raidera. :p Poza tym Wiedźmin również miał porządną fizykę, nawet jeśli jego włosy były pozlepiane.

Zresztą, nie oczekuję nawet fizyki, ale właśnie porządnej alphy. Włosy w stylu pooklet zobaczcie jak wyglądają, a przecież są robione przez amatorów. To wstyd, że twórcy simsów do dzisiaj nie odkryli jak to osiągnąć.

[Kerbi]

No ej, nie śmiej się, nie jestem aż taki obeznany W ogóle nie mam pojęcia, co to są "efekty cząsteczkowe" XD
Owszem, warkocz Lary fajnie sobie fruwał, i w sumie to nie zastanawiałem się nigdy nad tym, że to jest jakaś fizyka. Właściwie, była to chyba jedyna rzecz, która poruszała się w tej grze w czasie rzeczywistym, jeśli dobrze kojarzę. Nawet w najnowszym TR dodali animacje tylko Larze - jeśli przypomnisz sobie Whitmana, to miał na głowie niemalże statyczny hełm i jedynie dzięki teksturom oraz paru odstającym kosmykom przypominało to włosy, a tak to w ogóle się nie poruszały.
Nawet w TS2 dało się zauważyć delikatne ruchy włosów. Nie była to wprawdzie fizyka każdego pojedynczego włosa, ale przy niektórych ruchach one "falowały" jako całość. Raczej kiepsko to wyglądało, ale nawet to potrafiło wtedy cieszyć

[Caesum]

Efekty cząsteczkowe, particle effects. Np. kiedy widzisz takie malutkie światełka w powietrzu, iskry, chmurki z dymu, niektóre rodzaje ognia to są najczęściej cząsteczki(mogą w niektórych przypadkach być to zwyczajne sprite'y, ale to inna sprawa).
Przykład: http://www.youtube.com/watch?v=gyP7hcsAjj0

Co do TRa, to akurat tam wszystko było w czasie rzeczywistym, bo gry mają to do siebie, że grafika jest renderowana w czasie rzeczywistym(pomijam tu gry 2d i mieszanki izometryczne jak TS1). Chodziło ci raczej o to, że warkocz w Tomb Raiderze był jedyny z prawdziwą fizyką, a nie imitującą ją animacją. Akurat ta cała fizyka w Tomb Raiderze 1-5 była bardzo prosta i dotyczyła tylko tego jednego elementu, mimo to była całkiem niezła i można to zobaczyć w custom levelach do TR4:


Zwróć uwagę, że silnik ma korzenie z 1996 roku.

No, ale nie o to mi chodziło. Ja tu chcę fryzury, które nie wyglądają jak dla postaci z klocków lego. Porównajmy sobie chociaż screenz TS4:

z fanowskimi włosami z TS2:


A zrozumiecie jakie miałem oczekiwania.

[Everlasting]

Boże, co oni zrobili z twarzą simów.
Wygląda to jak freeplay.

[Irbis]

Zgadzam się, że wygląd włosów został poprawiony, podobnie jak wygląd simowej twarzy. Zdecydowanie bardziej podobają mi się czwórkowe włosy, niż te pokazane na powyższym zdjęciu (chodzi o zdjęcie z tego posta). W moim odczuciu simy z powyższego zdjęcia są sztuczne i po prostu nieładne. Wiadomo, że nigdy nie będzie tak, żeby wszystkim podobało się to samo. Ja cieszę się że twórcy poszli w takim kierunku. Cała grafika czwórki strasznie mi się podoba i nie wyobrażam sobie simsów w jakiejś realnej grafice.

[Caesum]

Ależ tu nikt nie mówi o realnej grafice, a o zwyczajnie większej ilości detali. Obecnie włosy z TS4 wyglądają tak, jakby poly można było policzyć na palcach jednej ręki. Znam wiele gier z cukierkową grafiką, które jakimś cudem potrafią wyskoczyć z większą ilością detali nie przemieniając tym samym magicznie całej gry na bardziej realistyczną. TERA, Elder Scrolls Online, Rift i Aion bodaj też. No ale TS4 idzie chyba w kierunku graficznym simsów z tabletów, tak jak niedawno wszystko robili graficznie jak w trójce.

Mówię teraz o włosach, ale twierdzę też, że ogólnie simsom 4 brakuje detali. Przynajmniej jak na razie, ale pewnie tak już zostanie.

[Irbis]

Napisał Caesum

Mówię teraz o włosach, ale twierdzę też, że ogólnie simsom 4 brakuje detali. Przynajmniej jak na razie, ale pewnie tak już zostanie.

Trudno się z tą opinią nie zgodzić, choć mi to chyba jakoś szczególnie nie przeszkadza, przynajmniej na razie, póki nie gram jeszcze w TS4 Jakoś ważniejsze są dla mnie opcje rozgrywki niż detale, bo kiedy gram w nieustannie zacinającą się trójkę, to wolałabym jednak, żeby były płynniejsza, choćby kosztem detali. Jeśli w czwórce sim będzie wyglądał w grze tak samo jak podczas tworzenia w kreatorze rodziny, to będzie świetnie, choć wiadomo, że na tym gra się nie kończy, a dopiero zaczyna.
Przyznaję, że dotychczasowe zapowiedzi gry sprawiły, że wydaje mi się ona spełnieniem simowych marzeń (no może z drobnymi mankamentami) i dlatego nie zwracam uwagi na szczegóły (przynajmniej na razie ).

[anie_1981]

Te wszystkie niusy i fotki, to tak naprawdę krążenie wokół tego co już wiemy, tylko inaczej powiedziane. No jedynie może ta korekta odnośnie odczuwalności kolorów jest nowością. Pewnie sami co chwilę coś zmieniają i zamiast ugryźć się w język plotą głupstwa, które potem muszą odszczekiwać.

[Searle]

W sumie dawno nie było nic nowego - mam nadzieję, że niedługo zaskoczą nas jakimiś nowymi fotkami i newsami. Kto wie, może grafika poprawi się na lepsze?

[Caesum]

Nie ma co spodziewać się jeszcze jakiś większych zmian. Skoro pokazali poprawioną wersję z włosami, które "uległy znacznej poprawie"( ) to znak, że klamka zapadła i pewnie cała gra będzie miała równie mierny poziom grafiki.