Dom UpadŁych Drzew

[Weraxera]

Odświeżam ten temat, bo straasznie się zainteresowałam historią Lewusów i Liliany Kosmokos ^^ Właśnie jak już wcześniej wspominał o nim, był sobie taki nastolatek ubrany na czarno, z białym pudrem na twarzy i czarną szminą xd Nie pamiętam jak się u mnie nazywał, ale zmieniłam mu imię na Draco Malfoy (bo mi go przypominał ;d) i ożeniłam z moją Simką (on jej się trafił na randce w ciemno a był od niej młodszy lel to go postarzyłam InSIMenatorem). Teraz jest zmarłym dziadkiem Simki, którą aktualnie gram. Więc spróbowałam bratem tej Simki wskrzesić Draca. Dałam Kosiarzowi nieco ponad 6000 $, więc powinno starczyć ale on coś tam nagadał że nie kupi se jakiegoś Simbusa 2000 (czyżby odniesienie do HP?) i pisze mi teraz, że wrócił do życia z pewnymi brakami ;/ Rzeczywiście zauważyłam, że stracił niektóre umiejętności i ma pozmieniane cechy ;-; No ale spróbuję nim wskrzesić całą rodzinę Lewusów począwszy od Jonatana

EDIT: Kurczę, jak dzwonię do Kosiarza, to czemu nie ma w tym oknie Jonatana tylko inni umarli których znał?

[Isabell]

Może późno odświeżam, ale czy tylko ja nie mam tam nagrobków? Znaczy bo czasem są, czasem nie. Tak dziwnie, bo jak jestem w parku zielony got (czy jakoś tak) to z daleka widzę nagrobki w domu, a w parku nie ma ani jednego. Za to w domu jest jeden nagrobek (a jak kliknę jest napisane, że Szymon Zadek ) a z parku widać wszystkie. To takie dziwne (i ciężko zrozumiałe) tylko ja mam ten błąd?

[Weraxera]

Napisał Isabell

Może późno odświeżam, ale czy tylko ja nie mam tam nagrobków? Znaczy bo czasem są, czasem nie. Tak dziwnie, bo jak jestem w parku zielony got (czy jakoś tak) to z daleka widzę nagrobki w domu, a w parku nie ma ani jednego. Za to w domu jest jeden nagrobek (a jak kliknę jest napisane, że Szymon Zadek ) a z parku widać wszystkie. To takie dziwne (i ciężko zrozumiałe) tylko ja mam ten błąd?

Być może Tylko u Ciebie to występuje

Ja już z innej półki, mam zupełnie nową grę, wprowadziłam tam moją trójkę rodzeństwa z jedną kotką, z czego jeszcze jeden kiciuś doszedł bo adoptowałam. Wszystko spoko loko, umeblowałam i odnowiłam dom w środku, a gdy zapadła noc wszystko zrobiło sie dziwnie ciemne, tak inaczej niż na innych parcelach w nocy. Poustawiałam na płocie światła, dosłownie wszędzie, ale dalej i tak wszędzie panuje ten nienaturalny mrok. Może to jakiś błąd gry, ale jeszcze to dokładniej sprawdzę.

Takie małe odświeżenie tematu

[scavo]

Muszę się pochwalić strasznie dziwnym zjawiskiem... Nie wiem czy ktokolwiek kiedyś coś tutaj o tym pisał... Zrobiłem renowację tego domu. Zostawiłem same ściany, garaż i fundamenty. Wszystko pousuwałem wraz z nagrobkami. Wprowadziłem tam potem moją simką i moim oczom w tych samych miejscach na ogródku były te nagrobki! :o

[Madame Marmolini]

Mi też się tak robi, i to na zwykłych parcelach, to znaczy moich własnych. Raz jedna simka mieszkała na parceli z nagrobkami, ale potem się wyprowadziła, następnie na tę parcelę wprowadziłam inną rodzinę i nagrobki usunęłam. Potem sim wybrał się na parcelę publiczną, a gdy wrócił nagrobki znowu były, ale na innych miejscach. Ale Dom Upadłych Drzew to fajna chałupa. Idealna, by nakręcić horror.

[miłośniczka zwierząt]

Jeden jedyny raz tam simów wprowadziłam i długo nimi nie grałam bo ich od razu wyprowadziłam do innego domu bo ten mi się nie spodobał.