|
|
#11 | |
|
Guest
Postów: n/a
|
Cytat:
|
|
|
|
|
|
|
#12 |
|
Zarejestrowany: 27.11.2003
Skąd: Korea Północna
Wiek: 68
Płeć: Mężczyzna
Postów: 450
Reputacja: 10
|
Ja nie morduję swoich simów. Ale czasem jak wchodziłem na nie moją okolicę (bo moje siory też grają) to czasem była istna rzeź :> Zdarzło się że robiłem 8-osobową rodzinę, zabijałem, następną... aż było kilkadziesiąt nagrobków
|
|
|
|
|
|
#13 |
|
Guest
Postów: n/a
|
ja zabijam simow jak chce zrobic cmentarz wokol domu. Tworze kilka 8-osobowych rodzin o byle jakim nazwisku, wprowadzam jedna z nich na dzialke, buduje basen i ich w nim topie, wszystkie rodzinki po kolei, a potem wprowadzam rodzinke, buduje im dom i wszystko jest cacy (SADYSTA ZE MNIE)
Ostatnio edytowane przez froggermile : 11.10.2004 - 14:23 |
|
|
|
#14 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Ja nielubie zabijac swoich simów,ale za to mój brat lubi jak siadal do komputera to wlanczal simsy bral dzialke wprowadzzil simów robil bazen lu pozar i grób zrobiony.Ja jego dzialek ni lubie i tyle.
|
|
|
|
#15 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Każdy ma inny gust. Ja raz robiłam kościół i na jego potrzeby zabiłam pare 8-osobowych rodzin. :snap: :ninjaj: :tom:
|
|
|
|
#16 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Ha!
Ja zabiłam simów wiele,i to wieele razy......XD![]() ![]()
|
|
|
|
#17 |
|
Guest
Postów: n/a
|
lubie zabijac simy, jak im cos sie nie uda(np, Nie dostałeś awansu???
:ranta:Zostaniesz spalony )
|
|
|
|
#18 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Lubie puszczać fajerwerki w domu, czasami cała rodzinka spłonie, ale trudno.
|
|
|
|
#19 | |
|
Guest
Postów: n/a
|
Cytat:
Ja też kiedyś miałem taki tydzien kiedy ciągle ich zabijałem... Moje najlepsze sposoby: Niech twój sim wejdzie do basenu, potem skasuj drabinki i...niech żyje w spokoju; drugi: niech twoj sim będzie przy zapalonej lampie i na kałuży (może się zsikać jak coś :grin: ) i niech wyłączy lampę i wtedy... bbbbbbbbzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz zzzzzzzzzzzzzzzzzyt!!! :wacko: |
|
|
|
|
#20 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Ja zabijam Simy kiedy mam wymyślony jakiś inny scenariusz np. mam dziecko i potem chce, że niby zginęło przez ojca zabijam dzieko potem pomniejszam stosunki z ojcem... Kupuje pełno niepotrzebnych drogich rzeczy bankrutuje
Czasmi bawie sie , że rodzina się /spala jak np. ojciec jest w pracy Używam wtedy fajerwerek
Ostatnio edytowane przez Julia Olegovna : 24.10.2004 - 13:06 |
|
![]() |
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|
Podobne wątki
|
||||
| Temat | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatnia wiadomość |
| 5 Gwiazdek... czy to sława czy nie? | Fushma | The Sims 1: Rozszerzenia | 46 | 08.07.2003 17:42 |