![]() |
#11 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Z moich śmiesznych wydarzeń to mogę opisać tylko takie:
Zrobiłam simom ślub w parku, na uroczystości zjawiło się mnóstwo gości. Niestety jedna Simka chciała na siebie zwrócić całą uwagę i zmarła. I tak z wesela zrobił się pogrzeb ;] Wtedy moje Simy po raz pierwszy spotkały Mrocznego - gdy były obecne podczas kolejnej śmierci znajomego sima to poznały kilka cech mrocznego. Szkoda, że nie zrobiłam screena. A co do postu wyżej, ten Sim to na prawdę czarownik, u mnie jest czarodziejka. |
![]() |
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|