![]() |
#13 |
Zarejestrowany: 19.06.2008
Skąd: Miasto Świętej Wieży
Płeć: Mężczyzna
Postów: 222
Reputacja: 10
|
![]()
Za komentarze szczerze dziękuję, ale w pewnej kwestii będę polemizował.
Trzy razy przejrzałem te zdjęcia i nie mam pojęcia skąd wzięła się uwaga, że jest pusto. Nie mogę tego pojąć! Najwyraźniej większość przyzwyczaiła się do domów, w których wpycha się pełno najróżniejszych drobiazgów porozrzucanych bez składu nawet na podłodze. Przykro mi, ale dla mnie nie na tym polega projektowanie wnętrz. Bywały już moje projekty, w których nieco poszalałem z takimi właśnie szpargałami, ale: primo- doszedłem do wniosku, że jest to prymitywny sposób zapełniania pustych przestrzeni, które - pozostawione wolne - odstraszają. secundo - jak poupycham składowiska dupereli po kątach to gra się tnie, że nic już nie mogę zrobić. Wobec tego stop. Nigdy więcej. Mam jakąś dziwną awersję do rzeczy porozrzucanych na podłodze, a w szczególności do ozdabiania przedpokojów stosami najrozmaitszych butów. Takie to z tego wnętrze jak, z przeproszeniem, z koziego zada trąba. Veto! Co do łazienki - można dyskutować, ale ja i tak jestem zadowolony. Chodziło mi właśnie o taki efekt. Pisałem przecież, że "zachowałem" sporo elementów po prostu starych. I ta wanna razem z umywalką miały być jednym z przykładów. Mi osobiście najbardziej podoba się właśnie kącik z wanną. A czerwona ściana w kuchni - :/?? Nie wiem. Wydaje mi się, że bardzo ładnie kontrastuje z resztą... Tak mi się przynajmniej wydawało... Trochę racji natomiast jest z ogrodem - nieco ubogi, ale nie chciałem go zapychać tylko i wyłącznie ze względów technicznych - wtedy to już w ogóle by się cięło, że klękajcie narody. Ale macie rację, to nie jest wytłumaczenie...
__________________
[IMG]http://i50.************/ae4aon.jpg[/IMG]
JUŻ JEST! "ROMANA SINGULIER" w dziale Domy TS2 |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 2 (0 użytkownik(ów) i 2 gości) | |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|