![]() |
#6 |
Zarejestrowany: 09.01.2011
Skąd: Z nikąd
Wiek: 28
Płeć: Mężczyzna
Postów: 140
Reputacja: 10
|
![]()
Część pierwsza
O mój Boże! Zamknęli mnie za morderstwa?! NIKOGO NIE ZAMORDOWAŁEM! Panie strażniku! To pomyłka! Naprawdę! Niech pan zobaczy ten artykuł jeszcze raz! PANIE STRAŻNIKU! NIKOGO NIE ZAMORDOWAŁEM! Błaaagaaaam! POMOOOOCYYYY!.. ![]() Strażnik powiedział, że zamordowałem 15 osób. Zapytałem się, czy zbadano odciski palców, ale strażnik odpowiedział, że nie. Skąd wiecie, że to ja ?! Strażnik podał mi kartkę; był na niej mój rysopis. Do procesu zostało tylko osiem dni. Już trochę się uspokoiłem, po tym, gdy nastraszyli mnie izolatką. Poprosiłem strażnika o jakąś pracę, najlepiej w kuchni. Strażnik pokazał mi jadłospis z przepisami; miałem go, ale bez nich. Powiedziałem, że jest dobrze i przepisy nie są zbyt trudne. Poszedłem do kuchni. W piątki na obiad jest zupa pomidorowa. Zrobiłem ją, dostałem wypłatę. ![]() Po pracy strażnik powiedział, że moim adwokatem będzie Paweł Celownik. Uważa, że nikogo nie zamordowałem; świadkowie podobno nie pamiętali, jaki "miałem" kolor oczu. Poprosiłem strażnika, żeby mi kupił gazetę; najdłuższy artykuł mówił: LUDZIE GINĄ W TAJEMNICZYCH OKOLICZNOŚCIACH ------------------------------------------------------ Wczoraj o godzinie 13:13 w Queenstown podczas wycieczcki po mieście obok stacji metra Bareven porwano przewodnika. Sprawca jest nieznany, jednak według zeznań turystów, o tej porze za słupem ogłoszeniowym czaiła się jakaś zakapturzona postać, a kiedy przewodnik poszedł na chwilę do toalety, nie wrócił z niej. Miejsce porwania zostało zabezpieczone, a stacja metra Bareven zamknięta do czasu wyjaśnienia sprawy. Koniec części pierwszej. *na zdjęciu kroi marchewkę ![]()
__________________
![]() Pieszczoch zrób panu puu! Pfffffff... Ostatnio edytowane przez Pan_Laptop : 05.06.2011 - 11:56 |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|