![]() |
#13 |
Zarejestrowany: 05.08.2012
Płeć: Kobieta
Postów: 19
Reputacja: 10
|
![]()
Dzięki za komentarze i sorry za ściany.
RODZINA SU Wang wróciła i zabrała się za organizowanie przyjęcia. Impreza musi być! Tu z barem i balonikami w tle (mina 346 ,,co to ja miałam jeszcze zrobić...") ![]() W pewnym momencie rozległ się dzwonek do drzwi. -Co jest? Przecież są już wszyscy...- poszła otworzyć... I aż skamieniała. Lou przytuliła się do swojego Linga, tak była przerażona. ![]() Bo w drzwiach stał John Su. Jej ojciec. Przywitał się i podszedł do Wang. - Wang, gwiazdko, jak tylko dowiedziałem się, gdzie jesteście, wsiadłem w samolot i przyleciałem do was! ![]() - Nie mów do mnie gwiazdko! Co ty sobie w ogóle wyobrażasz?! Że możesz od tak przyjść tu i łgać, jak bardzo tęskniłeś?! ![]() -Spokojnie, chciałem tylko... Wziąć udział w urodzinach mojej córki, chyba mogę, prawda? ![]() - Tak, zostań, jeśli już musisz... ![]() -Dobra!- i w tym momencie drań wziął małą na ręce i zaniósł do tortu! ,,To jest jej ojciec, to jest jej ojciec.. Wang, bądź spokojna i ciesz się dla Lou!"- powtarzała w myślach mama. Udawała, że się cieszy, by Lou była szczęśliwa. Tutaj Lou z ojcem... ![]() A tutaj ,,szczęśliwa" Wang. ![]() ![]() A tutaj córeńka dorasta. ![]() ![]() Jak będzie wyglądać Lou i jak dalej potoczą się losy rodziny Su? Dowiecie się w następnym odcinku! |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 2 (0 użytkownik(ów) i 2 gości) | |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|