|
|
#33 |
|
Zarejestrowany: 19.01.2013
Skąd: Polska :)
Płeć: Kobieta
Postów: 396
Reputacja: 10
|
Mam simkę alchemiczkę, a jako że potrzeba do większości przepisów klejnotów czy metali, a niektórych w macierzystym mieście ni ma, czasem pojadę tą rodzinką do, np Chin, w poszukiwaniu minerałów.
Jak wrócę, to owszem, wszystko cacy, niczego nie zostawili, ale wszystkie klejnoty wyglądają jak Lapiz Latzuli (?)... Jak je połóżę na ziemi, nic z nimi zrobić nie mogę, maszyna do szlifowania ich nie widzi. Jak chcę oszlifować, muszę je z ekwipunku simce kazac brać... O co z tym może chodzić? Ostatnio edytowane przez anizali : 13.03.2013 - 18:43 |
|
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 2 (0 użytkownik(ów) i 2 gości) | |
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
|
|