![]() |
#21 |
Zarejestrowany: 02.11.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 506
Reputacja: 10
|
![]()
Trololololol, dzień dobry robaczki.
![]() W KOŃCU zainstalowałam sobie simsy na laptopie. Gra działa jak należy, tylko grafika mnie zawiodła trochę. Ale Herba trochę guzikami się pobawiła, jest wszystko gites, tylko niech ktoś mi powie, który guzik mam ruszyć, żebym nie miała "plastusiowej" tekstury trawy. Dam za to buziaka. ![]() ![]() Rodzina Martinez, cz.1 Przed wami Mary Martinez, która jest Julkopodobna, ale nie jest. Nie jest dzieckiem Pablo i Jennifer Martinezów, po prostu brak pomysłów na nazwisko. Tak samo na wygląd. Dziewczyna od małego marzy o zostaniu dżokejką i posiadać gromadkę zwierzaków obok siebie. I tych małych, i tych średnich, i tych dużych. ![]() Mary nie mieszka w Appaloosa Plains sama. Są z nią wąż Magnat, ptak Gloria, klacz Ginny, mrówki w terrarium na biurku. Po prostu zwierzęce towarzystwo. Herba jeszcze planuje adopcję psa i kota. Będzie się działo. ![]() ![]() ![]() ![]() Gloria jest ptakiem niepamiętamjakiejrasy. Potrafi drzeć się 24/7, latać po całym pokoju i roznosić dookoła kupki swoich piórek. Jej gadatliwość pozwala Mary uczyć ją nowych słówek. Magnat jest zaś pytonem miniaturowym. Jego kolory pasują do salonu. Lubi panią gryźć w palec ( ![]() ![]() ![]() Mary postanowiła się nie obijać, i wziąć się w garść, jeśli chce spełnić swoje marzenia. W swojej garderobie posiada zestaw dżokejki, jeszcze bez kasku ![]() Dosiadła Ginny i pojechały podbić świa... przepraszam, wybrały się na mały spacerek. Trzeba zobaczyć, jak wygląda otoczenie z grzbietu konia. Dzióbek oczywiście musi być. :3 ![]() Oczka jak 5 złotych. ![]() ![]() Pierwsza jazda na koniu to też pierwsze zejście z konia. Dziewczyna w pół się prawie złamała, ale dała radę. Jako, że narzekała na ból pupy, spowodowanym odciskiem z siodła, pojechała taksówką do domu, a Ginny pogalopowała do domu. ![]() Nie wiem czemu, ale to zdjęcie ma w sobie taki urok, że aż mi się podoba. Może jednak plastusiowa tekstura trawy czyni cuda? ![]() ![]() Po powrocie do domu Mary sporządziła swój pierwszy posiłek, jakim była surówka. Podczas przygotowania tego posiłku chyba potrzeba naprawdę dużo skupienia, skoro widać to po minie Mary. ![]() I to naprawdę duże skupienie spowodowało, że dziewczyna ledwo sobie palca ucięła. Kocham jej minę ![]() ![]() Uwielbiam jej poważny wzrok, po prostu uwielbiam ![]() ![]() ![]() I gdy skończyła sporządzać suróweczkę, bardzo była szczęśliwa ze swojego pierwszego posiłku. Po zjedzeniu, pognała przed komputer i zaadoptowała psa, którego nazwała Stone. ![]() ![]() ![]() ![]() I na tyle, co z pierwszej części Martinezów. Wiem, za mało, ale mam sobotniego lenia. Wybaczycie mi pewnie, a co. ![]() ![]()
__________________
Ostatnio edytowane przez Zielona Herbata : 15.09.2013 - 19:03 |
![]() |
![]() |
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 2 (0 użytkownik(ów) i 2 gości) | |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|