|
|
#9 |
|
Zarejestrowany: 28.03.2008
Skąd: Dolny Śląsk
Wiek: 40
Płeć: Kobieta
Postów: 4,172
Reputacja: 10
|
Jeśli chodzi o niemowlę, to ja mam często tak, że jak już wybije godzina, gdy ma mi dorosnąć, to któryś z członków rodziny biegnie do niego, by mu pomóc przy urodzinach, ale tylko trzyma to dziecko na rękach i nic. Więc daje inne zadanie temu simowi, np, by poszedł spać, ale on i tak wstaje i biegnie do dziecka i nic sie nie dzieje i tak kilka razy. W końcu dziecko urośnie po kilku takich sytuacjach.
|
|
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
|
|