|
|
#11 | |
|
Zarejestrowany: 30.01.2007
Skąd: Βιέννη
Płeć: Kobieta
Postów: 576
Reputacja: 12
|
Eeee... Volt, ja też coś tam wspomniałam, tylko nie wiem, czy ty przypadkiem nie przeoczyłaś mojego komentarza
![]() Libby: Cytat:
Tak, wiem, że to nie będzie żadna z jej pierwszych myśli, ale wreszcie będzie musiała do tego dojść. A podejrzewam, że trochę czasu do namysłu będzie mieć. EDIT: Już wiem! Odkryłam dlaczego Emma reaguje alergicznie na Ian'a! [duma] No więc... cofając się do kilku pierwszych odcinków możemy przypomnieć sobie, że Em bardzo przeżyła stratę męża. I teraz dodajmy, że po jakimś czasie spotyka swoją jakby dawną miłość. W jej umyśle włącza się blokada pozytywnych uczuć do niego, bo, czy to byłoby w porządku wobec zmarłego Troy'a? Pewnie Emma sama nawet o tym nie wie, ale wydaje mi się, że z tego właśnie wynika jej niechęć do Ian'a. Poza tym blondyn trochę (tutaj mam na myśli "prawie całkiem") się zmienił od ich ostatniego spotkania. Przynajmniej z zewnątrz, bo jak wszyscy tu podejrzewamy, w środku jest tym samem Ian'em co kiedyś. W każdym razie dzięki jego lodowej skorupie Emmie łatwiej było uznać go za "obcego" niż "przyjaciela".
__________________
Tragedy is when I cut my finger. Comedy is when you walk into an open sewer and die.
- Mel Brooks Ostatnio edytowane przez Sandy : 03.02.2010 - 09:37 |
|
|
|
|
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|