Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > The Sims Fotostory
Zarejestruj się FAQ Społeczność Kalendarz

Komunikaty

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Previous Post   Next Post Next
stare 10.04.2010, 22:57   #38
Sandy
 
Avatar Sandy
 
Zarejestrowany: 30.01.2007
Skąd: Βιέννη
Płeć: Kobieta
Postów: 576
Reputacja: 12
Domyślnie Odp: Heltemodig

Cytat:
Napisał bezsenna
Sandra nie dokończyła czytać Heltemodiga, dlatego staram się ją zachęcić wszystkimi sposobami;p
Jak to nie dokończyłam?!

No dobra, przeglądnęłam 3 ostatnie strony tego tematu i faktycznie brakuje tu mojego komentarza. I gdzie go znalazłam? W notatniku . Bo nie dokończyłam pisać 2 zdań i miałam zamiar skończyć potem...
No więc, może teraz ten właściwy komentarz (który przy tym Hnata nie prezentuje się najlepiej):
Hm... może nie wierzyłam, że Yova cudownie ozdrowieje, ale miałam nadzieję, że zostawisz otwarty koniec. Wtedy mogłabym sobie wmawiać, że wszystko jest możliwe i jednak przeżyła. Albo, że przynajmniej zdążyła jeszcze zobaczyć przyjaciół. No nie wiem - w każdym razie jako fanka szczęśliwych zakończeń, muszę powiedzieć, że to smutne zakończenie jest tu jak najbardziej na miejscu. I nawet mi się podoba - smutne, ale przyjemne. No i zmusza do refleksji.
Tylko trochę ten nastrój popsuł mi strój Esther, ale to już drobiazg.

Cytat:
-Ona walczy w wojskach przeciwnych, powinieneś być zadowolony, że twoja armia jest na tyle wyszkolona i silna, że potrafiła zranić abiturienta Armamento.
No co za człowiek! Czy on nie posiada ani krztyny empatii? Ale taka jest prawda - tacy są ludzie.

Cytat:
-Yova- wypowiedział to imię na głoś pierwszy raz od czterech lat.- Ja cię nie zapomnę- patrzył z uporem w kamienny grobowiec.-Nigdy.
Esther popatrzyła na niego z zatroskaniem.
-Chodź- powiedziała cicho.- Chodź, odwiedzimy jeszcze grób Anabell. Havil prosił, aby złożyć też bukiet na jej grób od niego. Na razie wciąż uczestniczy w tych tajnych naradach narodowych.
-Przynajmniej on spełnij swoje marzenia- uśmiechnął się Chris.
Wstali, wzięli się pod ręce jak starzy przyjaciele i ruszyli wzdłuż ścieżki.
A kamienny grobowiec wciąż stał majestatycznie, pozwalając dużym konarom drzew rzucać na siebie delikatny cień.
Chyba jedno z najładniejszych zakończeń jakie kiedykolwiek czytałam. Naprawdę masz talent - powinnaś kiedyś napisać książkę. Kupiłabym ją bez wahania

Cytat:
Napisał Hnat
Pozostawała głucha na wszelkie zachęty do choćby odrobiny beztroski.
Czy ja wiem, Hnat? Chyba zbyt ostro ją oceniasz. Ostatecznie nie mieliśmy szansy pozać dobrze bohaterki za czasów jej nauki w Armemento. Owszem, była dość nieśmiała i cicha, ale to nie znaczy, że nie potrafiła się bawić. Sama jestem osobą, która raczej stoi z boku i obserwuje/przysłuchuje się, więc bardzo łatwo jest mi się postawić na miejscu Yovy. Myślę, że jej niechęć do zabawy w na początku FS, wynika raczej z tego, że znała prawdziwą potęgę Hopeanu, o której jej przyjaciołom było wiadomo prawdopodobnie tylko z książek. Bo w końcu komu jest do śmiechu na wojnie?
__________________
Tragedy is when I cut my finger. Comedy is when you walk into an open sewer and die.
- Mel Brooks
Sandy jest offline   Odpowiedź z Cytatem
 


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości)
 

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 15:10.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023