Poczytałem trochę o tych sporach na Allegro i mam wrażenie, że jak wrzucę skany i mu skutecznie udowodnie że sprzedaje piraty to mu zrobie bardzo koło "ucha"... Wyślę mu najpierw wszystkie skany na maila żeby sie z tym zapoznał i potem telefonicznie dojdziemy do porozumienia. Jak nie, to sprawa skończy się z Allegro i wtedy będzie miał spore kłopoty.
Mam wrażenie, że allegro pilnuje bardzo tego żeby nie było sprzedawania piratów... Kuknę jeszcze do regulaminu sprzedawania takich płyt itp... Dziękuje za opinie i pomoc!
PS. Numer aukcji i nazwe użytkownika może podam później, jak mi zalezie za skórę...