|
|
#31 |
|
Zarejestrowany: 13.02.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 208
Reputacja: 10
|
I nastepny czytelnik
Dzięki.Wiesz, nie widzę fragmentu, w którym napisałam, że aferę zrobili "od razu" Po prostu w pewnym momencie ktoś się tym zainteresował...A z tym uprzedzaniem to wiem, że to bezsens; u mnie jeszcze w podstawówce robili tzw. próbne alarmy, trzy razy w roku szkolnym (na początku, kilka dni po rozpoczęciu drugiego semestru i w okolicach zakończenia) w czasie lekcji dzwonił alarm i wszyscy musieli się wypakować z budynku. Problem w tym, że niektórzy nauczyciele uprzedzali nas o tym, mówili np., żebyśmy się nie rozpakowywali bo zaraz będzie alarm ( ), albo że na następnej lekcji będzie.Więc taka sytuacja jest bezsensowna, ale możliwa!
|
|
|
|
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|