Belle Rose

[rudzielec]

Napisał Nunczaki Orientu

Nie ścieraj banana Czekoladki! :<

będę musiała... :>

Napisał Nunczaki Orientu

Jakoś się zmieściłam czasowo, żeby tu cokolwiek skomentować. Ze wstydem przyznam, że zapomniałam o tym jakże zacnym forum...

ważne, że nie zapomniałaś o B.R. <skromna>

Napisał Nunczaki Orientu

Odcinek był jednym z najlepszych. Wreszcie coś wesołego po dłuższym czasie według mnie!
Aż usiądę i nacieszę się tym odcinkiem jeszcze parę razy.
Ugh... 4 strony w Wordzie? Oby tylko więcej screenów!

miło mi, że aż tak się podoba a co do kolejnego odcinka, to będzie trochę ponad cztery strony w wordzie ^^

Napisał muffindance

Nareszcie! Stęskniłam się za BR i Colinem i Marco... (szczególnie za tym pierwszym, haha ).

dlaczego nie jestem zdziwiona?

Napisał muffindance

Obiecałam wylewny komentarz, ale nie umiem się pozbierać, żeby go napisać. XD

jest wystarczająco wylewny

Napisał muffindance

Kiedy Mei powiedziała "Wody mi odeszły" czytałam ten moment po kilka razy, bo powiem szczerze, ze tak z tym wyskoczyła, że nie mogłam wyrobić ze smiechu! Sama nie wiem czemu, po prostu mnie to rozłożyło.

haha o to chodziło, miało być zaskoczenie znienacka

Napisał muffindance

Liczyłam na chłopca szczerze mówiąc, ale na dziewuszkę tez się cieszę!

no ja myślę

Napisał muffindance

I, nareszcie, mogę dojść do Alii i Colina - moich ulubieńców Nie wiem czemu ta jej matka tak na niego najechała Dziwna kobieta. Całą tą swoją złość mogłaby skierować na Dantego!! Pewnie by się nie pozbierał. A ja życzę im jak najlepiej, bo oni MUSZĄ (czy chcą czy nie chcą ) być ze sobą, haha. ;D

Lidia, to Lidia najechała na Colina, bo Alia ją wkurzyła swoim krzykiem
no Dante zapewne by się nie pozbierał, ale dla niego już zaplanowałam co innego

Napisał muffindance

A co tych dwóch mend (Ch. i D.) - już ja mam nad nimi rękę, zeby im się nie powiodło.

no to trzymaj rękę, trzymaj, żeby nie pouciekali

Napisał muffindance

4 strony worda brzmią zachęcająco... Niech będzie ich więcej!

będzie, będzie! ^^

Napisał muffindance

poniekąd to zaszczyt

a tam od razu zaszczyt xD znasz się na rzeczy i kropka

Napisał Searle

Fajny odcinek. Po tych emocjach w poprzednich częściach przydał się taki moment na nabranie oddechu przed kolejną falą akcji i dramatyzmu (bo na to liczę).

i się nie przeliczysz bynajmniej mam taką nadzieję

Napisał Searle

Wywnioskowałam z twojego komentarza, że akcja będzie dziać się w niedalekiej przyszłości, że dzieciaczek będzie już nieco większy, ale mam nadzieje, że jeszcze opiszesz w międzyczasie co się stało z Chrisem i Dante (jakoś ubzdurało mi się, że porwą dzieciaka, ale w sumie wydaje się to za bardzo przewidywalne w kontekście ostatnich zdarzeń).

no tak, dzieciaczek będzie miał już dobre kilka, może kilkanaście miesięcy
z Chrisem i Dante jeszcze wszystko nie wyjaśnione ale opiszę mniej więcej co się działo w ciągu tych podgonionych miesięcy

Napisał Searle

No i liczę również na niehappy end w przypadku Colina i Alii - po prostu nie wróżę im szczęśliwego zakończenia, nie mogą być ze sobą, to by było zbyt oczywiste.

akurat w tym przypadku za wiele zdradzić nie mogę, chociaż bardzo bym chciała

Napisał Searle

Pisz kochana, bo czekam z niecierpliwością na dalsze losy bohaterów

brakuje zaledwie kilku linijek tekstu, stwierdziłam, że jeszcze muszę coś dopisać odcinek raczej na pewno, na następny tydzień, myślę, że uporam się w końcu z simsami

dziękuję za komentarze dziewczyny