|
|
#11 |
|
Zarejestrowany: 19.11.2011
Skąd: zTęCzOwEjDoLiNy
Płeć: Kobieta
Postów: 288
Reputacja: 10
|
A u mnie katastrofa. Najpierw Felix zaciął się w barze i zmarł z głodu. Potem Bridgeport zaczeło się wieszac,wiec przeprowadziłąm rodzinke do SV.Gdy wysłałam Juliet i Joela na miasto to sie zbugowali i musiałam ich wykasowac,przez co nie ma ich w drzewie genaologicznym Fatimy i Juliana,a dzieciaki nie są juz rodzeństwem..grac sie odechciewa,ale jakos jeszcze pociągne.
A więc,kolejne losy Mojej Rodzinki Felix(póki jeszcze żył) był świetnym pojcem.Chętnie odwiedzał i bawił sie z Fatimą. Uwielbieli razem oglądać nocą gwiazdy. ![]() ![]() No,ale niestety śmierć dosięga nawet wielkie sąłwy.Fatima rozpacza nad grobem ukochanego tatusia. ![]() Ale miała pocieszenie w przyrodnim braciszku Julianie,z którym uwielbiała bawić się w udawanki... ![]() ....lub odstawiać teatrzyk rodzicom ![]() ![]() Zas gdy dzieciaki wreszcie poszły do szkoły,Juliet i Joel puszczali sobie stare hity i tańczyli w salonie ![]() ![]() Urocza fotka rodziców z kochanym synkiem ![]() ![]() Po tragicznej i niewyjasnionej śmierci Juliet i Joel'a dzieciakami zajeli sie rodzice Juliet.Gdy smyki wyrosły do wieku nastoletniego kupiły sobie mały domek i jakos dają sobie rade. ![]() ![]() ![]() Pierwszy dzień w szkole...Fatima jakos nie przepadałą za nauką.Wolała imprezować... ![]() ![]() Ale Julian,który odziedziczył spokojny charakter po matce sprowadzał przyrodnią siotre na ziemie i zaganiał do pilnej nauki. Więc chcąc nie chcąc Fatima czasami sięgałą po jakąś książkę,gdy jej brat rozwijał się intelektualnie ![]() ![]() ![]() Czasami jednak robiła sobie wypady na basen.Oczywiście nie byłaby sobą gdyby kogos nie poderwała Etchan Bunch zaproponował jej korepetycjie.Ciekawe co z tego wyniknie.![]()
|
|
|
|
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|