Tajemnica tkwi w brązie...

[blandest]

Wybacz, że oceniam tak późno ale pojechałam wypocząć

Bryła, otoczenie - nie wiem czy tylko mi się tak wydaje czy naprawdę ta brama nie pasuje do ogrodzenia/muru/nazwij to jak chcesz. W każdym razie nie podoba mi się, powinna być trochę niższa. Mogłeś sobie darować te skrzynki i wiadra (?) które są obok śmietnika i albo zrezygnować z takiego pomysłu, albo wstawić tam tylko kosz na śmieci. Na przedniej ścianie bryły wydaje się być mało okien, panuje tam pustka. Ogród mi się podoba, kącik do wypoczynku również.
Hol - wiem, że w grze meble są akurat takie jednak jak wspominałeś w domu mieszka facet z psem a na szafce widzę kobiecie buty. No chyba, że to jakaś dobra znajoma o której nam nie wiadomo. Tak bezpośrednio stojący wieszak nie bardzo mi się podoba.
Salon, jadalnia - momentami jest za pusto (pierwsze zdjęcie), nie mam pojęcia dlaczego nie wiadomo skąd właśnie taki wzór pojawił się na krzesłach. Czarne meble w części salonu mi się podobają jednak jeśli łączysz ciemne ściany, meble i podłogi razem jest tam po prostu nijako i najzwyczajniej w świecie ciemno.
Kuchnia - nie rozumiem po co stoi tam ten stół. Wiem, że Simsy to Simsy ale słyszałeś o tym, żeby ludzie kupowali sobie stoły tylko po to żeby postawić na nich kwiaty? Przynajmniej jeden element (przykładowo meble) mógłby być jasny.
Hol na pierwszym piętrze, łazienka, sypialnia - podłoga nie pasuje, dobrze, że w końcu jest trochę jaśniej jednak, przynajmniej ja, nie chciałabym mieć płytek w sypialni. Znowu robisz duże pomieszczenia i wstawiasz w nie garstkę mebli, obraz z aniołem nie pasuje. Osobiście nie wyobrażam sobie nie mieć drzwi w łazience, mieszka sam jednak ktoś może do niego przyjść a nie wszyscy lubią (ktoś lubi?) załatwiać swoje potrzeby na oczach innych.

Tak jak we wcześniejszej ocenie garażu nie oceniam bo garaż jak garaż, nic niezwykłego. Napiszę ci to po raz drugi i będę pisać cały czas, zrób mały domek, starter dla jednej osoby lub pary.

Ocena: 7/10