![]() |
#11 |
Zarejestrowany: 16.05.2012
Płeć: Kobieta
Postów: 465
Reputacja: 12
|
![]()
Jej! Przypomniałam sobie, że skopiowałam zapis rodziny Wednesday! Znalazłam go i będę dalej kontynuować dzieje tej rodziny. Czyli na forum będę wstawiała historie dwóch rodzin.
Rodzina Wednesday, część 7 Alice długo dochodziła do siebie. W końcu postanowiła wybrać do fryzjera. Jednak w pewnym stopniu była jeszcze załamana rozstaniem. ![]() Kaji bardzo często wysyłał jej kwiaty, prezenty, smsy z prośbami, żeby mu wybaczyła. Alice coraz częściej rozmyślała o tym. Spotkała się z jedną ze swoich zaufanych przyjaciółek, aby poprosić ją o radę. Opowiedziała jej wszystko. -Kochana, rób jak uważasz. Skoro go dalej kochasz wybacz mu, ale nie daj mu zbytniej satysfakcji, żeby to znów się nie powtórzyło.-powiedziała przyjaciółka. ![]() Alice oparła głowę na jej ramieniu i zaczęła szlochać. -Kocham go i chyba mu wybaczę. Przejdę się do niego wieczorem i wszystko sobie wyjaśnimy. ![]() Przed wyjściem Alice posprzątała w domu i pobawiła się z małą Noemi. ![]() Która chwilę później miała urodziny. Tutaj po przemianie. ![]() Mając chwile wolnego czasu Alice stwierdziła, że nie może kontynuować dalej kariery opiekunki, ponieważ ma za mały dom. Poszła do spożywczaka spytać się czy nie potrzebują nowego pracownika. Tak oto Alice została kasjerką. ![]() Zapadł zmierzch i Alice wybrała się, aby porozmawiać z Kajim. Przechodząc przez park zobaczyła szokujący widok. Kaji obściskiwał się z jakąś różową landryną. ![]() Zbulwersowana ruszyła szybkim krokiem w stronę Kaji'ego. Chwyciła go za koszulę w tym samym czasie wyrywając go z objęć różowej. -Co ty sobie wyobrażasz?! Błagasz mnie, żebym do ciebie wróciła, a gdy już decyduje się na powrót ty liżesz się z jakaś różową pindą!- wrzeszczała na niego i dała mu w twarz. ![]() Blondynka przyglądała się całej sprawie. Nie chcąc siedzieć bezczynnie wstała i zaczęła wyzywać Alice. ![]() -Nie wtrącaj się głupia pi*do! Jeszcze raz się odezwiesz, a zobaczysz co się z tobą stanie!-groziła jej Alice. ![]() -A bo już się ciebie boję. Co może mi zrobić jakaś zdesperowana kobieta! Alice poszły nerwy i bez zastanowienia rzuciła się na dziewczynę. ![]() Oczywiście Alice wygrała. Przydały się lekcje walki na które Alice uczęszczała, gdy była nastolatką. ![]() Już nie mogła wytrzymać. Ostatni raz spoliczkowała dziewczynę i ruszyła do domu. ![]() W między czasie zadzwoniła do niej policja, że odwieźli jej córkę do domu, bo włóczyła się późną porą po mieście. Wściekła Alice zaczęła wrzeszczeć na córkę i dała jej szlaban. ![]() Gdy kobieta uspokoiła się Amanda prosiła matkę, aby ta jej wybaczyła i odpuściła jej karę. ![]() Zgodziła się. ![]() Amanda widząc, że matkę coś gnębi zaczęła ją pocieszać. ![]() Alice przytuliła się do córki, płacząc opowiedziała jej o całej sprawie. ![]() c.d.n Dziś jeszcze dodam dalszą część rodziny Well/Jonson. Ostatnio edytowane przez Chwalisława : 02.09.2012 - 10:24 |
![]() |
![]() |
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|