![]() |
#11 |
Zarejestrowany: 02.05.2010
Skąd: Strangetown
Płeć: Kobieta
Postów: 117
Reputacja: 10
|
![]()
hello Liv. Long time no see. Anglistyka?
Co do total control i emocji tudzież inteligencji simów, uważam że jedno drugiego nie wyklucza. Tak jak w przypadku Ms Pearson i jej Sophie, Ollie i Andre- ona decyduje co wpływa na nastrój kontrolowanych przez nią ( nas ) simów. I o to mi chodzi mentosiku, żebym mogła decydować i kontrolować moich simów. samo wyłączenie starzenia nie załatwia sprawy . w trójce, jak ktos zauważył ,wystarczy zmienić rodzinkę i już w poprzedniej rodzinie dzieją sie dziwne rzeczy. Zdaję sobie sprawę że otwarte otoczenie wymusza zmianę sposobu gry. Mnie osobiście nie przeszkadzało to w dwójce że koledzy ze studiów np ,różnili się wiekiem po pewnym czasie. Potrafiłam to kontrolować. Ale po prostu kocham moje dwójkowe simy i mogę grze wiele wybaczyć. A jak bedzie w czwórce? Zobaczymy. Co do dziedziczenia cech nie sądzę żeby maxis bawił się w Mendla. Wystarczy że podrasuje dobrą robotę jaką wykonał w dwójce i bedzie ok. Tyle lat gram w dwójkę i wciąż nie znam wszystkich tajników tej gry. Ciagle mnie zaskakuje. Jest to po prostu tak skomplikowana gra. Nie znam sie nic a nic na technicznej stronie tego typu gier ale na chłopski rozum jasne jest że potrzeba by było jakiegos super komputera żeby uciagnął grę naśladującą życie w sposób jakiego oczekują niektórzy z was, wypowiadających się na tym forum. Bardzo jestem ciekawa jakie naprawde będą nowe simy. Zapowiadają się interesująco.
__________________
Live long and prosper |
![]() |
![]() |
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 23 (0 użytkownik(ów) i 23 gości) | |
|
|