Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > Opowiadamy jak sobie gramy
Zarejestruj się FAQ Społeczność Kalendarz

Komunikaty

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Previous Post   Next Post Next
stare 16.01.2014, 21:49   #24
Alcioo :33
 
Avatar Alcioo :33
 
Zarejestrowany: 20.09.2012
Skąd: Polska
Płeć: Mężczyzna
Postów: 644
Reputacja: 12
Domyślnie Odp: Opowiadam jak gram by Maqrƴǁ ;)

Prolog
obiecuję, że to będzie dłuższa historia, nie tak jak poprzednie "niewypały"



Persephone 24 lata, zdobyła licencjat z biologii i chemii, dzięki czemu jest najmłodszą nauczycielką w gimnazjum im. Jana Kopernika. Należy do elity najbardziej lubianych nauczycieli, zawsze jest sprawiedliwa i jej uczniowie w dalszych szkołach radzą sobie świetnie. Umie trzy języki obce, rosyjski, angielski i niemiecki, co umożliwiło jej wyjazd za granicę w wieku 23 lat i zebranie doświadczenia u zagranicznych uczniów. Owy licencjat rozwinęła właśnie w kierunku tych trzech języków, a to pomogło jej w życiu.



---------------------------------------------------------------------

Wchodząc do domu widziałam tylko list, list od niego. Bałam się go otworzyć, pogodziłam się że to już jest koniec, że tego już nie będzie – nie po tym co zrobił. Miałam spoconą rękę, chwyciłam nią list i trzymając go ruszyłam do salonu.
Chęć otworzenia tego listu i niechęć do tej osoby prawie się równoważyła, jednak pojawiło się słowo prawie, a to zadecydowało że chęć była większa.
Palcem wskazującym pomału odklejałam górną nalepkę koperty. List który był w środku został napisany na kartce walentynkowej – na takiej samej kartce którą wysłał mi w nasze pierwsze wspólne walentynki. Drżącymi rękoma otworzyłam kartkę, moje oczy zatopił się w pięknie napisanym tekście.

”Światło odbija się od Twojego cienia,
To coś więcej niż myślałem, że może istnieć,
Przechodzisz przez pokój,
Jakby oddychanie było łatwe,
Jeśli ktoś by mi uwierzył.

I ze słowami niewypowiedzianymi,
Ciche oddanie,
Wiem, że wiesz co mam na myśli,
I koniec jest nieznany,
Ale myślę, że jestem gotowy,
Tak długo jak Ty jesteś ze mną.”


Czułam ból, okropną pustkę. Z każdą linijką ciekło mi coraz więcej łez, a uczucie do niego wzrastało – wiedziałam jednak że nie mogę do niego wrócić, nie po tym co zrobił mi i naszemu… i naszemu dziecku…
Maqrƴǁ
Alcioo :33 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
 


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości)
 

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 16:52.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023