Losy rodziny Ridoru by CyEndra

[CyEndra]

No więc....Tak skakałam po tym dziale i czytałam losy Waszych rodzinek,że pozazdrościłam i postanowiłam,że ja także będe tutaj pokazywać perepytie mich simów xD
Postanowiłam,że będę grać niejaką Miku Ridoru,simką,którą stworzyłam jakiś czas temu,ale bardzo fajnie mi się nią gra Miku jest młodą dorosłą,to niezwykle ambitna i nieco szalona artystka,która w poszukiwaniu lepszego zarobku,a przy okazji - miłości postanowiłą przeprowadzić się z rodzinnej Japonii(wiem,że daleko jej do japonki xD) do Bridgeport w USA.Zamieszkała tam w luksusowym apartamencie w centrum miasta xD(no dobra,wiem,że to dziwne,że tka sb przyjeżdza,a tu od razu ma taki wypasiony dom i wgl.,ale jakoś moje simy zawsze mieszkają ,,na bogato",zresztą to simsy,szaleć można xD).Początkowo dziewczyna myślała,że z powodu koloru włosów(co jak co,ale farbować ich nie chciała)będzie wytykana palcami(ah,ta tolerancja...),jendak w Bridgeport jedynie naga super gwiazda i top modelka zrobiłaby furorę,więc pojawienie się fioletowowłosej dziewczyny w ich okolicy przeszło bez echa i oprócz taksówkarza nikt o niej,jak na razie - nie wiedział.
Zdjęcie twarzy:

Cała postać:

I jeszcze jedno:

Artystka pełną gębą:

Oto jej ,,wspaniałe" dzieło:

Eh,tak się biedaczka zmęczyłą tym rysowaniem,że tylko kawusia może pomóc,więc dziewczyna czeka cierpliwie: (a może i nie?)

Spoko,pustym kubkiem na pewno sobie pomożesz ._. (ah,te bugi i błędy w grze)

Po pysznej kawusi,której wcale nie było,ale ona tego nie zauważyła O_o,trzeba odpalić komputer xD ! :

To jednak nie dla niej,zabrała się więc za gotowanie:

Dobre jedzonko,dobre xD :

Stwierdzam,że ona jest bardzo ładna xD ;

Miku postanowiła wziąć kąpiel...ale żeby w koszuli nocnej i butach na obcasie (nie ma cechy ,,Unika nagości) :

Po jakże przyjemnej ,,kąpieli" dziewczyna potanowiła zadzwonić do niedawno poznanej koleżanki,by wyjść do parku:

Koleżanka się zgodziła i Miku pędzi na złamanie karku:

Jako,że własnego środku transportu się nie posiada,trzeba korzystać z taksówek:

Interesująca rozmowa...:



Fioletowowłosa stwierdza,że jej znajoma jest nudna,więc z uśmiechem na twarzy się z nią żegna,planując wypad do pobliskiego klubu:



Jakże sympatyczna jest ta ochrona! :

Jak jest w klubie to idrinka trzeba wypic,oczywiście brodaty barman musi się popisywać i coś mu nie wyszło,jego mina mówi sama za siebie:



Hmm,coś dziwnie ona pije tego drinka O_O

Powrót do rzeczywistości:

Nie wiem czemu,ale u mnie w grze nigdy nie widać tych ,,bąbelków" ;/ :

A teraz pora na dancing! :

Taniec z (przystojnym xD) nieznajomym:







Ten ją prosi do tańca,a ta się gdzieś w sufit patrzy ._. :



Zgodziła się,yeah xD :



Ten tu jakieś skłony do tyłu wykonuje a z reguły to simki tak robią xD;

I obracamy się,obracamy:




Nasz ,,tajemniczy nieznajomy"(zdradzę Wam,że ma na imię Riley,bo nie chcę pisać ciągle ,nieznajomy,nieznajomy")

Pocałował ją znienacka,co za SZOK xD



Hmm,jak na razie wygląda na zadowoloną,procenty zrobiły swoje xD :

Oj...Jednak się przeliczyłam xD :

Riley najwyraźniej zrozumiał,że pocałował niewłaściwą osobę xD :

,,Stary,co ty dajesz!":

Ulatniamy się z klasą,w tle wkurzony partner xD :



I na tym konczę P: Riley jeszcze nie jeden raz pojawi się na zdjęciach,więc to nie był jego jednorazowy epizod.Mam nadzieję,że Was nie zanudziłam P: Czy Waszym zdaniem te opisy nie są za krótkie?