|
|
#11 | ||
|
Zarejestrowany: 10.07.2006
Skąd: ZG
Wiek: 31
Płeć: Kobieta
Postów: 406
Reputacja: 10
|
Cytat:
Haha no laska jest a z tymi kobietami to będzie... hmm, dość ciekawie ![]() Cytat:
![]() Co dalej? W deszczowe dni Katherine czytała sobie książki. ![]() Damon ostatnio często przeszukiwał sieć, coś koniecznie chciał znaleźć. Ale to nie było łatwe... ![]() ![]() Następnego dnia była idealna pogoda, by urządzić imprezę na basenie w środku miasta. ![]() Nawet rodzice przyszli... ![]() Damon zakochany w Brooke (ta miastowa ). Gdy się zjawiła nie mógł się od niej oderwać. A w tle mamy Katherine z podkochującym się w niej chłopaczkiem i Kręciołkiem.![]() Lubiła go... ten niewinny wyraz twarzy i fakt, że kolana się pod nim uginały, gdy była obok, sprawiały, że chciała go bardziej poznać. ![]() Flirtowała z nim i pomyślała sobie, że może nawet coś by z tego było. ![]() Jednak zjawił się jakiś typ w czerwonych włosach. Był to najlepszy kumpel tego chłopaka. Był też gejem i skrycie go kochał... więc gdy zauważył swojego "wybranka" z dziewczyną, zrobił wielką awanturę. Nawyzywał ją, a tamten nawet nie zareagował, tylko patrzył wystraszony... Katherine postanowiła zakończyć znajomość ![]() ![]() Zdenerwowana wydarzeniami poszła na spacer późnym wieczorem. Usłyszała jakiś szelest. Patrzy... ![]() Jednorożec! Cudowny jednorożec! Jego widok ją uszczęśliwił i pomyślała, że to nie przypadkiem jej się ukazał, akurat wtedy, gdy była załamana. Spędziła z nim dużo czasu, a gdy wracała, była już spokojna, w domu zasnęła szybko. ![]() A więc tego w sieci szukał Damon! Chciał się dowiedzieć więcej o uprawie roślin. Do czegoś było mu to potrzebne ![]() ![]() Katherine po obudzeniu czuła się jak nowo narodzona, tańczyła, robiła słit focie ![]() ![]() Damon umówił się z Brooke na plaży. Zanim przyszła... ![]() ![]() Czekał długo, robił się już wieczór. Nagle dostał od niej smsa, że coś jej wypadło i mogą spotkać się dopiero późnym wieczorem gdzieś na mieście. ![]() Damonowi się to nie spodobało. ![]() Udał się na miasto i zupełnie przypadkiem ją spotkał. A więc to tak... Brooke urządza sobie protesty... (to ta w białych ciuszkach )![]() Po wszystkim wytłumaczyła mu, że był to konieczny protest, gdyż szef nie płacił im pensji od kilku miesięcy. Damon szybko jej wybaczył i spędzili przyjemne chwile ![]() Nie miał pojęcia, że w tym samym czasie obok domu jego i jego siostry pojawiły się znikąd dziwne kolorowe światełka... Katherine to zauważyła i wybiegła z domu ze zdumieniem na twarzy. ![]() ![]() O nie! Nagle pojawił się tunel jasnego światła, który... ![]() ... zaczął wciągać Kath! ![]() ![]() Krzyczała, ale nikt jej nie słyszał...
|
||
|
|
|
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|