|
|
#16 |
|
Moderatorka Emerytka
Zarejestrowany: 12.12.2007
Skąd: Million miles away
Płeć: Kobieta
Postów: 5,673
Reputacja: 53
|
@up: bardzo fajnie urządziłaś mu pokój
![]() No i ja miałam przypadek simki, która po pierwszej ciąży, w mojej opinii, nie przytyła nic a nic Tak się skończyło podwyższanie (czy raczej dodawanie) fundamentów. ![]() Pewnego razu w Oazis Springs... ![]() Śmierć simki ![]() Na godzinę poszła do pracy, po czy wróciła i padła na chodnik. ![]() Przyleciał mroczny. ![]() I zaczął grzebać w tablecie. ![]() Zbliżenie na tablet i widoczne zombie. ![]() Najsmutniejsze jest to, że rodzina nie miała po niej żałoby - umarła żona i matka, a ci nic! Tak samo z narodzinami dziecka ![]() Nim jednak Amber Richards zmarła, jej najstarszy syn Gareth zaręczył się z miastową Adą Roe. ![]() 3 simowe dni po ślubie Ada powiła synka, którego nazwali Geoffrey. Tutaj z dumnym młodym tatusiem Ciachooooo ![]() Wszystko pięknie ładnie, tylko dlaczego ten nooboo ma tak ciemną skórę? ![]()
Ostatnio edytowane przez Liv : 08.09.2014 - 10:19 |
|
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|