28.07.2015, 10:04 | #31 |
Supermoderator
Zarejestrowany: 15.03.2012
Skąd: Mój pokój.
Wiek: 31
Płeć: Kobieta
Postów: 3,269
Reputacja: 27
|
Odp: Wieczne życie w Północnej Grocie
Czyli jednak zaczęli się przejmować zaginięciami. Nie taka znieczulica jak myślałam
Właściwie, to żeby oddalić od siebie podejrzenia, powinni byli właśnie zostać. Bo jak to tak? Oni są w mieście, ludzie giną. Wyjeżdżają - nikt nie ginie. Że też jeszcze nikt się nie domyślił
__________________
Mam łopatę.
|
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|