![]() |
#2 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
II część
-I co?Ale masz głupisz starych!pisał Max. -Przecież wiem!To takie upokażające.... -Nie martw się-będzie dobrze!Aa...Moze bysmy się spotkali?O 2:15 w nocy? -No..Dobrze....Ale gdzie!?Zmartwiła się Su. -Koło twojego domu....Max był bardzo tajemniczy. -Ty wiesz,gdzie ja mieszkam?!Nagle rozmowa przerwała się...Max już się nie odzywał... ![]() -Nie!Nie!Nie pójdę na to spotkanie!Nigdy!Sussi poczuła się zagrożona. Usłyszała kroki,lecz nie chciała sprawdzać,kto to...Poczuła lęk.....I nagle zasnęła... ![]() -Śniadanie,Susi!Zawołał Tobby. -Sussi?!jaka Sussi?!Dziewczynka nic nie pamiętała. -Och...Nie wygłupiaj sie,Su!Na śniadanie,szybciorem żabko! -Ty to jednak znasz mnie na wylot,tatusiu!Susi szybko się ubrała i pobiegła zjeść śniadanie. ![]() -dringg-Drooonnng!!zadzwonił dzwonek do drzwi.lecz za drzwiami nikogo nie bylo,tylko karteczka z napisem: ,,OBSERWUJĘ CIĘ'' z wyciętych z gazet liter.Sussi krzyknęła i zadzwoniła do przyjaciółki Julii. -Julka!Julka!To pilne! -Czego tak wrzeszczysz!?Piszczała Julia. -TO SPRAWA KRYMINALNA!Julia uwielbiała kryminały. -KRYMINALNA!?Już lecę! ![]() -W końcu jesteś!Zdenerwowała się Su. -O co chodzi? -O maXa! -MAXA!? -Chłopaka z chatu!Prześladuję mnie! -He he.....to się wyprowadż....Na Islandię ![]() -proszę Julio to nie jest zabawne! -Ok,ok.....Coś taka krzykliwa..Julię bawiło każdę słowo sussi. -Aaaa!!!aaaa!!krzyczały dziewczyny,gdy przez cały dom przeleciały przerazliwe piski,krzyki i łomoty: -Błagam,Sussi!Co się tutaj dzieje?!Płakała Julia -Sama nie wiem.....Susana złapała przyjaciółkę za rekę,i przebrowadziła przez schody,bowiem krzyki i piski dochodziły z sypialni...Nagle...Strzał...i ten ból...Sussi stanęła w drzwiach ze łzam w oczach,lecz ...czuła,że musi uratować julię... ![]() -Julia!uciekaj!Wrzasnęła Sussi,gdy zobaczyła męczyzne w kominiarce...julia nie zdołała uciec...strzał trafił ją w serce.Bandyta złapał dziecko i kryczal: -DLACZEGO NIE PRZYSZŁAŚ?!DLACZEGO?!!JA CI DAM TWÓJ OSTATNI NIEBEZPIECZNY CHAT!!Mężczyzna przystawił dziewczynce pistolet do głowy... -!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! C.D.N. Co wydarzyło się w domu Fligów? |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|