Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > The Sims Fotostory
Zarejestruj się FAQ Społeczność Kalendarz

Komunikaty

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Previous Post   Next Post Next
stare 26.02.2005, 18:54   #1
Madziuch
 
Zarejestrowany: 05.10.2004
Płeć: Kobieta
Postów: 432
Reputacja: 13
Domyślnie Johny Bravo - Nieudany Podryw 2

Fs "Na Linii Życia" nie będzie dokończone. Po prostu nie mam talentów do takiego typu fotostory, poza tym, nie moge tego tematu z nim znaleźć
---

Tak, dobrze widzicie! Johny, choć to nie dosłownie on, powraca! Johny założył rodzinę, doczekał się spokojnej starości... a zresztą, wszystkiego dowiecie się za chwilę.
"PRZED-ODCINEK", czyli cofnijmy się trochę w czasie
Johny Bravo oświadczył się Dianie Pierdzimączce, córce przyjaciółki swojej mamy. Dziewczyna była ładna, szczupła, miała piękne, niepowtarzalne zielone uczy i rude włosy z opaską sięgające jej do ramion, i (czego Johny'emu brakowało) była wykształcona. Skończyła Filologię Angielską na UP. A nasz Johny? Pamiętacie z wcześniejszej części? Nasz blądyn skończył tylko podstwówkę!
A co u pozostałych bohaterów? Pop's dawno już kopnął w kalendarz, tak samo z mamuśką, Suzy dorosła, Carl jest w zakładzie zamkniętym.
Wróćmy do rzeczy. Po miesiącu postanowili wziąść ślub. W ten pamiętny dzień było bardzo ciepło. Ślub odbył się w sadzie za kościołem. Johny, jak to dżentelmen (Ale dżentelmen), czekał na swą "wybrankę" przed ołtarzem.

Czekał. Czekał. Patrzył w niebo. Choć minęło 5 minut, nasz bohater zaczął się niecerpliwić. Naszczęście zobaczył biegnącą po czerwonym dywanie. Miała na sobie piękną białą suknię. Stanęła przed nim.

Na słowa "możecie się pocałować", zbliżyli się do siebie i złączyli swe usta w tym pamiętnym, ślubnym pocałunku (ależ to wzruszające;(). Państwo Bravo nie wyprawiali chucznego wesele. Właściwie nikogo nie zapraszali.
---
Żyło im się dobrze. Mieszkali w małym domku w Weronie. Po roku na świat przyszło dziecko.

Był to chłopiec. Cały szpital zachwycał się dzidzusiem. Johny nie mógł się doczekać, aż zabierze swą żonę i synka do domu. W końcu nasz mięśniak doczekał się tego dnia. Na imię dali mu Johny (mówili na niego Johny Junior), na cześć swojego ojca.
---
Johny Junior podrósł. Nasz bohater wręczył mu okulary. Symbol podrywacza().

Rozwijał się bardzo dobrze. Był bardzo wesołym dzieckiem. Bardzo lubił odrywać głowy miśkom.
Czas szybko zleciał. Zatrzymajmy się na momencie, kiedy Johny Jr. jest już dzieckiem.

Nie rozstawał się ze swymi okularami. Uczył się bardzo dobrze. Był prymusem. Kochal zabawę oraz telwizję.
Teraz przenieśmy się do okresu "nastolatkowego".

Chłopak "dostał" w spadku po swym ojcu () uzależnienie. Od suszonego mięska. Bardzo je kochał. Naprawdę. Potrafił jeść cały dzień.

Johny, jak to Bravo, oglądał się za "lasencjami". W oko wpadła mu Wanda. Dziewczyna z sąsiedztwa. Johny Jr. podkohiwał się w niej. Jego ojciec przekazał mu poradniki z serii "Poderwać laskę", więc nasz nastolatek wszystkiego nauczył się na pamięć. Jednak, kiedy próbował takich zalotów "na" Wandzie, pierwszy raz w swym życiu dostał w twarz od dziewczyny.

Teraz jest już dorosły. Johny i Diana doczekali się spokojnej starości. To właśnie Johny Jr. (a wiłaściwie teraz już Johny) będzię głownym bohaterem fotostory.
Już niebawem 1 odcinek!
---
p.s. To nie jest zapowiedź! To jest taki "wstęp"!!!! Nie zamykać tematu, pliss!
---
Madziuch jest offline   Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
 


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości)
 

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 17:55.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023