![]() |
#11 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Rano nie tak jak zawsze budzik...
-Myślisz , że co!?Że możesz sobie tak normalnie wracać do domu pijany i myśleć , że nic sie nie stało ! Grubo się mylisz ! -usłysząłam głos mamy, gdy otworzyłam oczy. -Oj już przestań zrzędzić tylko zrób śniadanie! -Raz zrobiłbyś coś sam ! Zawsze tylko ja !Umarłbyś beze mnie! - usłyszałam , wstałam , ubrałam się i weszłam do kuchni, gdzie rodzice nadal się kłócili. -Wiesz jesteś mi wcale nie nie potrzebna !! - powiedział ojciec i uderzył mamę. -Tato przestań !!! - wydarłam się. -Nie wtrącaj się gówniaro! -Lucia...idź obudzić siostrę bo zaśpi do pracy...-odezwała się cicho mama , a ja poszłam do pokoju Katie. -Katie obudź się ... - mruknęłam jej do ucha , ale ta nie odezwała się. -Katie !! - wrzasnęłam i potrząsnęłam siostrą po chwili .Otworzyła lekko oczy ... spojrzała na mnie , a później na swoje ręce tak jakby zrobiła nimi cos okropnego ... spohrzałam na nie i ... były całe w śladach od strzykawek! -Lucia ... rodzice nie mogą się dowiedzieć...-powiedziała. -Ale Katie ...Ty... -Biorę narkotyki.- dokończyła. -Trzeba powiedzieć rodzicom!-powiedziałam i wsatałam. -Proszę Lucia narazie im nie mów... -No ... dobra , a teraz wstawaj bo zaczną coś podejrzewać. -Ok . - powiedziałą , a ja wyszłam . Wzięlam naszykowanego tosta z dżemem , torbę i wyszłam do szkoły . Doszłam do domu Ashlee . Zadzwoniłam do jej pięknego domu i otworzyła mi jej młodsza siostra -Jennifer. -Jest Ashlee ? - spyatałam . -Ashlee!! Przyszła Luci . - wrzasnęła mała i pobiegła do kuchni . A do mnie podbiegła Ashlee , przytuliła mnie i razem weszłyśmy do jej kuchni . -Szybko przyszłaś. - powiedziała . -Wolałam przyjsć tu niż słuchać kłótni starych ... - mruknęłam. - Opowiem ci po drodze do budy , a teraz zażeraj szybciej bo Jess się zaczeka. - powiedziaąłm , a ona się zaśmiała . Ona skończyła jeść śniadanie i wyszłyśmy. -Luci o co chodziło ? No wiesz to o ... rodzicach . - spytała. -Starzy kłócą się na okrągło i wiesz ... ryczeć mi się chcę ... - powiedziałam. -Ale nie płacz ... nie możesz !! Nie pozwalam ci !! - krzykneła. -Dobrze ci mówić ... nagrałaś płyte ... -... Ale jej nie wydałam ... -Twoi starzy się nie kłócą , a twoja siostra... -... To przebrzydła krowa ... -Nie ćpa . - zakończyłam , bo właśnie stanęłyśmy przed domem Jess. -Niech tylko Jessica się o tym dowie ...-mrukneła. -Ash !! Nie mów jej o tym , dobrze?- spytałam szybko . -Jasne ... - bąkneła i zapukała do drzwi ,a otworzył nam brat Jessici - Jason ... wydaje mi się , że on się bardzo podoba Ashlee , bo zaraz zrobiła się cała różowa ![]() -Hey ... jest Jessica ?-zapytała . -Jestem !!-wyprzedziła go Jessi , a on tylko się uśmiechnął . -No to idziemy !-wrzasnełam i poszłyśmy. Po dordze troche poplotkowałyśmy, a jak wreszcie się doczołgałyśmy do szkoły stanęłyśmy jak wryte - na środku korytarza stała urna z wielkim napisem " Chcesz lepszą szkołę ?? Zagłosuj na Mandy Mroov !! " -Lepsza szkoła będzie jak Mandy się z niej usunie ... - bąkneła Ashlee , a Mendy chyba to usłyszała bo podeszła do nas i zaczeła coś tam gadać , ale niezbyt mnie to interesowało , ale na szczęście wybawił nas ... dzwonek ![]() -Pamietacie o obliczeniach ? Zadałam je w piątek . Kto jest chętny na przeczytanie zadania ... Na ocene ? - głupia matematyczka. Oczywiście żadna z nas tego nie zrobiła. -No dobrze sama wybiore ... może ... Ashlee Richardson ? Proszę Ashlee zacznij czytać.l-powiedziała . -Dobrze . - powiedziała Ash i dyskretnie wzięła zeszyt od Jasona , który siedział za nami . Gdy matma narescie się skończyła poszłyśmy przed szkołe i usiadłyśmy na ławce.Tak sobie gadałyśmy , a nagle podszedł do nas Jason. -Eee ... Ashlee moge na słówko ? -spytał niesmiało Ashlee. -Jasne . - powiedziała i szeroko się uśmiechnęła. -Aha widziałam ze Ashlee mu sie podoba! W koncu ja sie bede smiac z jego "dziewczyny"-mruknęła Jess. C.D.N by Lucia P.S. Jeśli jesteście ciekawi cow ydarzy się dalej poprostu wejdźcie na http://blog.tenbit.pl/lucia_lierong To była tylkot aka mała reklama mojego bloga ![]() |
![]() |
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 56 (0 użytkownik(ów) i 56 gości) | |
|
|