The Sims 2: Nocne Życie - wszystko na temat dodatku

[berata]

Ja też już mam! Ale się cieszę. Dzisiaj, gdy dzwoniłam, to oznajmili mi, że sprzedawać będą w piątek. Ja oczywiście nie mogłam się z tym pogodzić, więc z mamą przed 17 byłyśmy w empiku (moja mama pracuje niedaleko od niego, więc po nią zajechałam, gdy kończyła pracę i razem się udałyśmy do sklepu). Oczywiście jak się domyślałam gra na półkach nie stoi, ale dzięki pewniej miłej ekspedientce udało mi się ją kupić, bo już im przywieźli. Wiem, że mój post jest bez sensu i mało Was to obchodzi, że mam grę, ale nie mogłam się powstrzymać.

Napisał !Miśka!

więc nikt nie korzystał z opcji swatki???

Ja korzystałam. Za każdym razem płaciłam jej po 5000 simoleonów (to najwięcej, ile się da) i całkiem dobrze dogadywałam się z tymi simami (których mi przysłała), owszem i chociaż byli w typie mojej simki, to nie byli w moim (jednym słowem brzydcy byli ), więc wolę jednak sama w centrum szukać jej wybranków, bo swatka nie ma gustu.

Edit: Zdjęcia swatki znajdziecie w dziale z fotkami, w temacie założonym przez Dream'a.