![]() |
#1 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Rok 2010 Sitowo.
Ania Malinowska Drogi pamiętniku już jutro wyjeżdżamy na Kubę. Tak bardzo nie chcę jechać ale nie powiem tego rodzicom bo z tego co widzę są bardzo zadowoleni z tego wyjazdu. To przecież początek wakacji a oni specjalnie wzięli sobie urlop. Pewnie będą kazali mi zwiedzać i zwiedzać ,zanudzę się tam na śmierć . No trudno jakoś musze przetrwać . Może uda mi się im jakoś wyrwać . Idę już spać , jutro jeszcze wpada Jowita żeby się pożegnać. Dobranoc = * . Nazajutrz… Wstałam o 9 umyłam się, zjadłam śniadanie i zaczęłam się pakować. O 12 wpadła Jowita. - Cześć kochana . - Hej. -Jak tam ? spakowana ? Wiesz jak bardzo będę za tobą tęsknić… - A jakoś tak nie bardzo, przecież wiesz że nie mam chęci tam jechać…ale trudno co ja mogę ? - No właśnie nic.. Na Twoim miejscu to bym się cieszyła , ja pewnie pojadę do mojej babci ;// na wieś i co ja tam zobaczę ? krowy i jakieś dzikie świnie ; p -Ale Ty mnie nie rozumiesz ! nie wiesz jacy są moi rodzice ! - Ej nie unoś się tak ! Wydają się bardzo sympatyczni . - Pozory mylą. - Oj tam pozory.. Myślę że na pewno będziesz się dobrze bawić , będę do Ciebie dzwoniła. ![]() - Dzięki za wsparcie , ale.. -Żadne ale, będzie super zobaczysz, a tak w ogóle to o której jedziecie ? - O 20:30 wyruszamy na lotnisko . -Aha.. ja już będę lecieć.. bo muszę mamie pomóc w domu. Będę tęsknić . Paa. Wyściskałyśmy się i poszła ; ( . Musiałam jej przyznać rację , bo co ? Bo jakbym tak gadała cały czas i jej jęczała to byśmy się jeszcze pokłóciły a tego nie chcę. Jak sobie myślę że mam tu zostawić przyjaciół na cały miesiąc to płakać mi się chce. ![]() Eh ... trudno jakoś muszę przeżyć przecież w końcu wrócę co nie ? bynajmniej mam taką nadzieje bo teraz to się może wszystko wydarzyć , terroryści , porwania itede , itepe ; p Później… - Kochanie ! wiesz która jest godzina ? - Tak wiem dokładnie 16:46 i co w związku z tym ? -Czy jesteś spakowana ? - Tak , spakowałam się wczoraj o 10 rano. - Uf. A to ulga. Co na obiad ? ![]() - Obiad ? dzisiaj nie jemy obiadu , jak jesteś głody to sobie coś zrób. Ty mi lepiej powiedz czy nasza córka jest zadowolona z wyjazdu. - Skąd ja mam to wiedzieć ? - Jesteś jej ojcem ! - A Ty jej matką ! - Wydaje mi się że jest zadowolona. Nie sprawia wrażenia smutnej czy też zdenerwowanej . - No to jutro podbijamy Kubę . Nawet nie wiesz jaka jestem szczęśliwa palmy, drinki, taniec. - Cieszę się że się cieszysz , idę wziąć prysznic przed wyjazdem. Później - 20:25 -Aniu masz wszystko ? - Tak mamo… -A Ty Albercie ? - Tak kochanie . -Szczoteczka ? ręczniki ? […] (dużo by tu wymieniać ; p ) ![]() Wsiedliśmy do samochodu i odjechaliśmy… W następnym odcinku : Dojechaliśmy na Kubę wydawało mi się że będzie gorzej.. To miejsce jest po prostu cudne ! Ale i tak myślę że cały czas będę musiała się trzymać rodziców. Pierwsze odcinki zawsze są takie zamulaste ;p mam nadzieje że się wciągniecie ; D i że mi uda się stworzyć dobre fotostory . Pozdrawiam ![]() Ostatnio edytowane przez Ren : 08.10.2006 - 21:03 |
![]() |
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|