A mnie to fotostory się podoba. Niestety, są w nim błędy, ale mimo wszystko opowieść nie zraża. Rzeczywiście niektóre momenty są mało relistyczne, np. córka nie poszła do szkoły, bo mogła być klasówka-chciałabym, żeby było tak w życiu. Popracuj nad niektórymi błędami. W tym fotostory denerwuje mnie tylko jedno-małe dziecko. Po prostu podeszłabym do tej małej i ją udusiła, ale nie martw się nie tylko tą z Twojego opowiadania, bo ja po prostu nie znoszę małych dzieci(ale tylko w simsach). Ocenę wstawię po drugim odcinku.
|