Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > The Sims Fotostory
Zarejestruj się FAQ Społeczność Kalendarz

Komunikaty

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Previous Post   Next Post Next
stare 09.11.2008, 18:36   #11
Porcelanowa lalka
 
Avatar Porcelanowa lalka
 
Zarejestrowany: 13.11.2007
Skąd: Sklep z zabawkami
Płeć: Kobieta
Postów: 83
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Zaufaj Magii

Wiem, że daje odcinki w nierównych odstępach czasowych, ale nie mogę sobie narzucić stałej daty. Dzięki wszystkim za komentarze i czytanie moich wypocin

Odcinek V
"Sen I"

[IMG]http://i34.************/33uveb9.jpg[/IMG]

Riven był w jakimś obcym domu. Pokój, w którym przebywał, zalewał mrok. Na jednym z foteli siedział ubrany na czarno mężczyzna. Miał zamknięte oczy. Uśmiechał się złowieszczo. W ciemności zalśniły jego śnieżnobiałe kły.
- Widzę, że w końcu mnie odwiedziłeś- zabrzmiał niski głos nieznajomego- Czekałem na ciebie bardzo długo...
Otworzył oczy. Miały barwę krwistego rubinu.
- Jesteś bardzo przystojny. Odziedziczyłeś urodę po swojej matce- mężczyzna podniósł się z fotela i wolnym ruchem zaczął krążyć w okół Rivena. Zbliżył się do niego.
- Nawet pachniesz tak zachęcająco jak twoja matka- słowa nieznajomego poraziły Rivena. Stał jak sparaliżowany.
- Nie bój się...nie skrzywdzę cię. Przynajmniej nie teraz- w głosie mężczyzny nie słychać było ironii.
- Widzisz chłopcze, chciałem cię poznać już wcześniej. Twoją śliczną siostrę także- słowa nieznajomego wywoływał u Rivena dreszcz.
- Co do twojej siostry, to odwiedziła mnie już wcześniej niż ty. W jej przypadku, jednak nie mogłem się powstrzymać. Wybacz, byłem za bardzo spragniony ludzkiej krwi...

[IMG]http://i37.************/6srucy.jpg[/IMG]

Riven obudził się. Był zlany zimnym potem. Przez chwile siedział na łóżku w bezruchu, dopóki nie uregulował swojego galopującego oddechu. Spojrzał na łóżko Fenne. Jego siostra pogrążona była w głębokim śnie i nic nie wskazywało, że stała się ofiarą upiora z jego koszmaru. Odetchnął z ulgą. Po minucie wpadł w objęcia morfeusza...

[IMG]http://i36.************/16hrjir.jpg[/IMG]

Rano Elle była wypoczęta. Zraziło ją to, że musi znowu iść do znienawidzonej szkoły. Chciała mieć to z głowy. Pojechać w tą niesamowitą podróż w nieznane. Lecz przeszkodziła jej ciąża jej matki. Taka mała, głupia rzecz. Popatrzyła z niechęcią na szkolny mundurek leżący na krześle.
- Jak długo będziesz jeszcze mnie prześladować, potworze- mruknęła w stronę krzesła. Nie wiedziała jeszcze, że prawdziwy potwór czeka na nią i jej przyjaciół.
Przyzwyczaiła się już do codziennego odwiedzania Rivena o świcie. Czekał na nią, jak zawsze na huśtawce. Uśmiechnęli się do siebie. Kolejny wrześniowy, pełen ciepła dzień. Riven był cały w skowronkach. A Elle? Cierpliwa z natury, ale dnia ich podróży nie mogła się doczekać. Była bardzo chętna usłyszeć nowe wiadomości od Rivena.

[IMG]http://i34.************/35kss5i.jpg[/IMG]

- Wyglądasz na zmęczonego- zaczęła rozmowę Elle.
- Nie przywykłem do rannego wstawania, ale tylko wtedy mam wolność od Fenne- mruknął Riven.
- Czy Fenne zna już te sposoby na ciąże?- zapytała z nadzieją.
- Tak. Jak wrócisz ze szkoły to dostaniesz eliksir na rozpoznawanie płci. A potem, jeśli się okaże że to jest...
- To co?- przerwała Elle.
- To będzie można skrócić ciąże do trzech miesięcy...
- Tak długo- spojrzała na niego z ubolewaniem.
- Niestety...
Potem huśtali się razem w milczeniu. Nawet nie zauwarzyli, gdy była już 7:30 i nadjechał szkolny, żółty autobus.

***

[IMG]http://i38.************/2cp93f6.jpg[/IMG]


Elle patrzyła na kuchenny blat. Z jednej strony stała zielona buteleczka z eliksirem, a drugiej strony kubek z kawą. Rozpoznanie płci będzie proste. Albo mamę rozboli głowa i wtedy to będzie dziewczynka, albo brzuch i wtedy to będzie chłopiec. A jeśli nie jest w ciąży to się nic nie stanie. "Żeby nic się nie stało, pomyślała. Z drugiej strony zawsze chciała mieć siostrze. Drugą bratnią dusze. Z resztą, nawet jeśli byłby to brat, to czy byłaby w stanie opuścić go? Elle wlała błękitną substancje do kawy. Płyn od razu zmieszał się z kawą i nie było śladu jego obecności. Siadła na kanapie. Mama miała być za 5 minut. Wyszła na chwile, wyrzucić śmieci. Pomyślała o wizji małej, młodszej siostry w ich podróży w nieznane. Musiałaby brać za nią odpowiedzialność. A może zostawiłaby ją tu i wrócić za 13 lat.

[IMG]http://i34.************/rbfbr4.jpg[/IMG]

- Co tak siedzisz tu sama, Elle?- zapytała się Anne.
- Tak po prostu. Zrobiłam ci kawę.
- Naprawdę? A z jakiej to okazji?- Anne rozpromieniła się.
- Tak po porostu- rozmowa z matką była dla niej denerwująca.
Anne minęła ją i zbliżyła się do blatu, na którym leżała kawa. Wkrótce ciemny płyn zniknął w jej ustach. Elle czekała na efekt.
__________________
r

Ostatnio edytowane przez Porcelanowa lalka : 09.11.2008 - 19:10
Porcelanowa lalka jest offline   Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
 


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 2 (0 użytkownik(ów) i 2 gości)
 

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 17:50.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023