![]() |
#11 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Już czytam, ale mnie skręca z niecierpliwości
![]() No co za diabelstwo, żadna strona nie chce mi sie otworzyć... ![]() Na razie nici z błędów, poczekam aż wszystko wróci do normy ![]() Będę usiłowała wcisnąć komentarz... Chyba nie muszę pisać, że jestem zaskoczona. To norma w tym FS. Normą jest równiez rodzaj zaskoczenia - mimo, że akcja obfituje w dramatyczne wydarzenia jest ono zawsze pozytywne... Zaskakuje mnie co raz bardziej przebieg akcji i nawet świat w którym ona się dzieje. Świat jest tak doskonale wykreowany i opisany, że na chwile całkowicie zapominam, że powstał on w czyjejś wyobraźni ![]() Po dzisiejszym odcinku pierwsza pozytywna myśl o Aladarze. Biedak przeżył tyle, że prawie dorównuje Nancy... Trafił swój na swego, mogą być w sumie udaną parą, każde z nich potrzebuje oparcia w drugim człowieku... Ale Harrison i Tomson? Wyglądali na takich porządnych, uczciwych... Nikt by nie przypuszczał, że planują zagładę świata. Prawdziwi "szaleni naukowcy" ![]() Mam nadzieję, że naszym bohaterom uda jednak się to powstrzymać... Czyli reguła zakonu Aladara nie wyklucza związku z kobietą? ![]() Ostatnio edytowane przez Callineck : 16.11.2008 - 18:40 |
![]() |
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|