![]() |
#11 |
Zarejestrowany: 23.08.2007
Skąd: Spod oka mistrza i łuku amora
Płeć: Kobieta
Postów: 2,256
Reputacja: 10
|
![]() ![]() Octavian Lavrey Łysiejący pan w wieku lat 40 codziennie spacerujący przez całe Dignites tylko po to, aby w małym kiosku pana Jacly’go kupić jedną gazetę – „Fobetor”. Czasem do tych zakupów dochodzi jeszcze program telewizyjny. Mina, strój i postawa jest jednak zawsze niezmienna- kręgosłup prosty jak struna, broda dumnie uniesiona do góry i zmarszczone brwi. W zimie ów tajemniczy pan nosi ciężki czarny płaszcz, latem- białą koszulę i marynarkę. Równo ostrzyżone wąsy i orli os sugerują, że za młodych lat był bardzo przystojnym mężczyzną. Do Dignites przyjechał już z całą rodziną, lecz i tak mało która kobieta z tego miasteczka chciałaby bliżej poznać Octaviana. Powód? Myślę, że po prostu się boją. Cała ta historia z nagłym pojawieniem się rodziny Lavrey w Dignites jest do dziś owiana tajemnicą, mimo że mieszkają tu już od 9 miesięcy. Ludzi ciekawi nie tylko Octavian. Wystarczy spojrzeć na jego córkę, która odbiega od wszelkich norm młodzieży Dignites. ![]() Corigo Lavrey Całe liceum pamięta jej pierwszy dzień. Miesiąc po rozpoczęciu roku szkolnego zjawiła się w klasie, po krótkiej, acz treściwej rozmowie z dyrekcją. -Corigo Lavrey! -Słucham? -Nie możesz iść na lekcje w takim stroju! -Ponieważ? -Jest nieodpowiedni. -Przykrywa biust, a nawet kolana. Widzi pani w tym coś nieodpowiedniego? -Ale na twarzy masz makijaż! -Pani również. -Bezczelność! Ja już mam co korygować! -Może ja też? Po kilku godzinach wszyscy wiedzieli, kim jest Corigo, wszyscy też zastanawiali się po co jej tyle pudru na twarzy i ciemna szminka. W tej szkole jeszcze nikt nawet nie pomyślał o tym, że można wychodzić poza(dosyć wąskie) standardy ubioru i stylu. Corigo zdobywała przyjaciół- bo okazało się, że jest bardzo sympatyczną osobą. Angażowała się w wiele zajęć pozalekcyjnych i grup dyskusyjnych. Jedynie nauczyciele czasem sprawiali wrażenie, jakby się jej bali- była inna. Corigo za to zależało na jednym- aby nikt nie zobaczył jej twarzy bez makijażu. ![]() Selene Lavrey Pani dyrektor myślała o wezwaniu matki Corigo. Tak na prawdę nie wiedziała nawet, czy ta straszna dziewczyna ją ma. Całe Dignites mówi o Octavianie i jego córce, a o matce nic. -W dzienniku jest ich adres. Jeśli wyjdę teraz, zdążę za nim ona wróci ze szkoły- pomyślała. Stanęła przed domem Lavrey’ów. Dom, jakich pełno w okolicy, jednak pani dyrektor mimowolnie wzdrygnęła się, gdy pukała do drzwi. Było tu cicho, pusto i wiało tajemnicą. Usłyszała zbliżające się, lekkie kroki. Ktoś otworzył jej drzwi a ona otwarła usta ze zdziwienia. Przed nią stała bowiem najzwyklejsza gospodyni-pulchna, w fartuchu z chustką na głowie. Jednak po głębszym wpatrzeniu się w jej twarz, można było zauważyć permanentne kreski na powiekach, nienaturalnie białe zęby i duże usta. Oczy miała takie same jak Corigo- migdałowe, stalowoszare. Spojrzenie cała rodzina miała wspólne- dumne i nieprzeniknione. Pani dyrektor westchnęła. Wiedziała, że ta rozmowa nie będzie przyjemna. ![]() -Była dzisiaj u nas nauczycielka Corigo. -Czego chciała? -Skarżyła się, że Corigo jest zbyt mocno umalowana. -Powiedziałaś jej prawdziwą przyczynę? -Oszalałeś, co by sobie o nas ta kobieta pomyślała! -Tak, masz rację… ![]() „Dlaczego dyrektorka jeszcze nie wyszorowała mi publicznie buzi i nie zdjęła czapki? Boi się, ale pewnie niedługo to zrobi. A ja? Co wtedy zrobię? Na pewno spalę się ze wstydu. Rodziców pozwą o znęcanie się nade mną, nikt przecież nie uwierzy, że te paskudne przebarwienia na twarzy to nie siniaki, a brak włosów zawdzięczam lekom…” ![]() -Dostałem rozkaz przeniesienia się do innej kwatery. -Znowu od nowa? Dlaczego nie możemy żyć normalnie, tak jak wcześniej? -Normalnie? Zarządzanie burdelem- to było dla Ciebie normalne? Tęsknisz za byciem dz*wką? -Jak śmiesz! Mieliśmy pieniądze! Teraz zostaliśmy z marnymi 20 tysiącami! -Reszta poszła na leczenie Corigo, opanuj się, ułożyło nam się tu, to ułoży się i tam. Corigo myślała tylko o jednym: „zbliża się kolejne Dignites”. |
![]() |
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|