20 złotych zasad forum

[Björk]

Ale .error jestem "sticky and sweet"
I też dam radę: "Ej, weźcie nie traktujcie wszystkiego tak serio"
Ale nie musicie mnie słuchać

[shezza]

no, tu sie zgadzam, jak juz sobie odpuscicie zapieranie sie przed mrokiem, to mozna to uznac za calkiem ciekawy kabaret

Ale .error jestem "sticky and sweet"

hm, to moze w 2001 bylas drowned a w 2004 przeszlas re-invention? :)..
prosze cie

co do tych zasad to kilka jest przesadzonych, aczkolwiek ogolnie cos w tym jest xd

Napisał incognito

co do tych zasad to kilka jest przesadzonych, aczkolwiek ogolnie cos w tym jest xd

Fakt

Ale ja uwielbiam Zmierzch! No cóż,najwidoczniej jestem infantylna,trudno się mówi

[kubuss]

Grace - fajnie masz, bo ja np. nie umiem odmówić komuś zaproszenia, po prostu nie umiem, może to z grzeczności (?) Jeśli ktoś nieznajomy wyśle mi zaproszenie to je akceptuje. Może w późniejszym czasie go bardziej poznam ...

Napisał kubuss

Grace - fajnie masz, bo ja np. nie umiem odmówić komuś zaproszenia, po prostu nie umiem, może to z grzeczności (?) Jeśli ktoś nieznajomy wyśle mi zaproszenie to je akceptuje. Może w późniejszym czasie go bardziej poznam ...

oh, jakie miękkie serduszko

[Gio]

Napisał vivien

a dla mnie te 'zasady' sa zalosne.

Naprawdę nic dodać, nic ująć
I to nic nie ma tu do rzeczy fakt, że was najzwyczajniej niecierpię. Tylko gdyby to napisał ktoś inny (ktoś wogóle taki istnieje oprócz was?!) nie skomentowałbym, bo nie chciałbym mu robić przykrości

Co prawda z niektórymi podpunktami się zgadzam w 100% procentach. Ale równie wiele uważam, że to jakiś was prywatny wymysł. Może nie znacie rzeczywstości- albo co gorsza- ja nie znam?

[seattle]

Oh, to takie infantylne

A na serio to zasady bardzo mi się podobają i przyznaję, że jest w nich sporo racji.

Infantylnie pozdrawiam AA

[niepokorna]

Napisał Grace

a moze dlatego, zeby miec duza ilosc kumpli, bo to teraz takie fajne?

lepiej miec duzo znajomych, z ktorymi mozna pogadac, niz wieczne narzekanie w marudniku, czyz nie? ; )

@topic. zasady są niestety, ale prawdziwe.

[Rocket]

Napisał Aya de Chat

oh, jakie miękkie serduszko

co sie czepiasz, wrażliwy jest. może w przyszłości zostanie wolontariuszem w Senegalu albo będzie pracował w czerwonym krzyzu? a ty od razu wyśmiewasz...