Pierwsze Spojrzenie

[anie_1981]

Ja się zaraz rozpłaczę, chociaż jestem już dużą dziewczynką, ale dlaczego ten czas nie może szybciej płynąć!?

[simunia]

jakto przeciez zostalo juz tylko 3 tygodnie w maju i tydzien w czerwcu i premiera the sims 3

[Beep]

A wiecie co zauważyłam u siebie? Że jeśli wchodzę tu kilka razy dziennie to coraz bardziej nie mogę się doczekać. Prosty wniosek - nie widzisz informacji na ten temat więc o tym nie myślisz. Dlatego ja sobie robię odpoczynek od tego forum

Ja pooglądam rodziny stworzone w grze.
Później zobaczę opcje trybu budowy domu.

[anie_1981]

Mnie korci pójście do Jokasty Kawaler. Wyczytałam gdzieś, że Mortimer i Bella są dziećmi, a mama Belli jest w ciąży z Michałem. Ojciec Belli już nie żyje, a kobieta u Ćwirów, którą brałam za nastoletnią Kasandrę, to w rzeczywistości mama Mortimer'a. Mogę dorobić mu rodzeństwo!

[Mamełe]

Napisał anie_1981

Mnie korci pójście do Jokasty Kawaler. Wyczytałam gdzieś, że Mortimer i Bella są dziećmi, a mama Belli jest w ciąży z Michałem. Ojciec Belli już nie żyje, a kobieta u Ćwirów, którą brałam za nastoletnią Kasandrę, to w rzeczywistości mama Mortimer'a. Mogę dorobić mu rodzeństwo!

O kurcze juz wiem co musze zrobić. Musze spisać wszystki drzewa genealogiczne maxisowych rodzin z TS2, zeby przeniesc realia z TS2 do TS3

Będe wchodziła do wszystkich rodzin pokolei, sprawdzając interakcje, bo skoro mają być różne charaktery to i pewnie różne opcje dla simów. Zapoznam się z otoczeniem, zwiedze każde miejsce. W między czasie obejrze opcje budowania i kupowania. Jak już troche się oswoje z grą to włącze tworzenie rodzin żeby zapoznać się z wszystkimi opcjami. Gdy już wszystko będzie wiadomo, stworze sima lub simke, wybuduje dom lub wprowadze do istniejącego i zaczne grać.

[anie_1981]

Fajnie będzie. Będę chciała poznać grę i to się zanosi na wieeele nieprzespanych nocy...

[simunia]

nom coz ja niebedne az tak bardzo siedziala przy kom[pie bo napewno moi rodzice znajac zycie ciagle beda mi przerywac wiec niestey dlugo se nie posiedzie przy kompie tate jeszcze jakos zniase ale moja mama to koszmar jak usiadzie do kompa to potrafi siedziec 3 godziny i jej odpedzic sie nie da eh ;(

[anie_1981]

Moja też jest ciężko odpędzalska. Jak słyszę to jej, "ja tylko na chwilę...." Teraz siedzi w necie bo szuka zlewu do kuchni. Ale ja mam ją z głowy bo mam nowy komputerek i jej dałam stary więc kłótni o kompa nie ma.