"Urzekła mnie Twoja historia" – maj, historie konkursowe.

[Nesta]

CZĘŚĆ I
Nazwisko rodowe: Bączkowscy

CZĘŚĆ II

Imię: Irek
Irek Bączkowski jest światowej sławy, lekko podstarzałym modelem. Ponieważ mimo to wciąż brakuje mu pieniędzy, dorabia jako „złodziej elegant”, jak sam siebie nazywa. Jego kariera przestępcza ogranicza się jednak do wykradania chyłkiem cukru z cukierniczki. W wolnych chwilach lubi oglądać brazylijskie telenowele, by następnie wykorzystywać pochodzące z nich dialogi w życiu codziennym. Jest również fanem tańca nowoczesnego, którego usilnie próbuje się nauczyć od kilkudziesięciu lat. Jak dotąd - bez skutku.
CZĘŚĆ III

Imię: Karol
Młodszy brat Irka. Wyjątkowo, wręcz przesadnie, delikatny. Kocha kwiaty, malarstwo i śpiew. Całą jego aurę wrażliwości burzy tylko nienawiść do brata. Gdyby mógł, pewnie z radością zamknąłby go za szybką w muzeum i opatrzył tabliczką „gatunek wymarły”. Poprzestanę na tym pomyśle, gdyż inne niegodne są opisania na forum. Wrócę do jego zamiłowania do sztuki, o wiele bardziej neutralnego tematu. Nierzadko sam usiłuje zamienić puste płótno w dzieło przy pomocy farb (oczywiście przedstawia kwiaty, jakżeby inaczej). Nad jednym z nich męczy się już od dobrych kilku lat! Pozwólmy mu więc kontynuować starania, przechodząc do kolejnego członka rodziny.
CZĘŚĆ IV

Imię: Amanda
Ta żywiołowa, energiczna kobieta to żona Karola. Zaskakujące, że ich związek w ogóle się jakoś trzyma. Amanda jest aktorką i swoją pracę wykonuje z ogromnym zapałem (jak wszystko zresztą). Ostatnio otrzymała tytułową rolę w filmie „Żona Drakuli”. Jeżeli doda się do tego jej pociąg do wampirów, to zrozumiemy, dlaczego ani na moment nie rozstaje się z charakteryzacją. Zamontowała nawet trumnę we własnym pokoju i z uporem maniaka w niej śpi!
CZĘŚĆ V

Imię: Alina
To dziecko jest chyba największą anomalią w całej rodzinie. Gdy jej czarne oczka ujrzały świat po raz pierwszy, rodzice przeżyli niemały wstrząs (szok poporodowy matki jest tutaj jak najbardziej uzasadniony). Od tego wydarzenia minęło przeszło osiem lat, a jej istnienie tej dziewczynki niezmiennie budzi zdumienie. Alina rozwija się normalnie. Jej największą pasją jest psychologia zwierzęca. Głównym obiektem jej badań jest przedstawiony poniżej pies.
CZĘŚĆ VI

Imię: Rudolf
O tym stworzeniu wiele powiedzieć się nie da. Jest oazą zwyczajności w tej rodzinie. To zwykły kundel, który lubi biegać, bawić się, jeść i spać. Te podstawowe czynności są mimo to bez przerwy kontrolowane prze małoletnią Alinę. Biedna psina nie zna dnia ani godziny kolejnego testu czy badania. Ze strachu nieraz uciekło to to już z domu, co skłoniło tylko małą uczoną do zwiększonej ilości jej prac badawczych.
CZĘŚĆ VII
Historia rodziny Bączyńskich
Bracia Irek i Karol zamieszkali w jednym domu bez większych chęci (a także funduszy). Ich odwieczny konflikt zaostrzył się tylko, kiedy Karol wyszedł za Amandę, aktorkę, którą poznał na studiach. W ramach odwetu Irek podjął decyzję o karierze modela, w której po kilku latach odniósł ogromne sukcesy. Gdy jego kariera kwitła, urodziła się Alina, urocze, małe, zielone stworzenie. W postaci prezentu na jej szóste urodziny do domowników dołączył pies Rudolf. Zapoczątkował on zainteresowanie Aliny psychologią zwierzęcą (i tym samym swoje ogromne utrapienie). Ta zwariowana rodzina boryka się z zupełnie normalnymi problemami życia codziennego. Jest jednak tak sympatyczna, że przy wszystkich jej dziwactwach nie da się jej nie lubić.
„Album rodzinny”

To jedno ze zdjęć z pierwszej pracy naukowej Aliny. Praca nosiła obiecujący tytuł „Aktywność psów w czasie snu po dużym wysiłku fizycznym”. Dziewczynka pilnie się do niej przygotowywała. Kiedy nadszedł wielki dzień, zwabiła ofiarę jej rozwoju - biednego Rudolfa na plac zabaw (wybrany na miejsce badania) przy pomocy apetycznego dla czworonoga patyka. Na szczęście psiak, wiedząc, że jego szanse są równe zeru, grzecznie biegał za gałęzią. Badanie zakończyło się po blisko dwóch godzinach.

Kolejna część badania. Niestety, ośmiolatka musiała zmienić tytuł pracy na „Aktywność psów w czasie snu na kanapie po dużym wysiłku fizycznym, podczas obecności na tej samej kanapie człowieka w pozycji siedzącej”. Powodem tego był wujek Irek, który (jakżeby inaczej!) dopadł scenariusz opery mydlanej „Serce na uwięzi miłości” (odcinka 17349) i za żadne skarby nie chciał opuścić kanapy, powtarzał tylko cicho nieco bezsensowne teksty typu „Masz oczy zielone jak rozgotowany szpinak o poranku”, „Twoje oczy są takie głęboko niebieskie, mógłbym w nich zatonąć jak w kałuży” (Których uczył się na wypadek nagłego poznania drugiej połówki) czy „Jesteś tak głupi, że można by ci było wmówić wszystko, Antonio!” (Zarezerwowanych dla brata).

Fotografia przedstawiająca Irka. Jedna z kilku, które przedstawił na castingu na modela prestiżowej firmy odzieżowej „Szok & szyk”. Bączyński wiązał z tym koncernem wielkie nadzieje. Wiedział, że jeżeli zostanie przyjęty, jego posadzie nic nie zagrozi. Gdy okazało się, że mężczyznę przyjęto, dziękował ogromnie Amandzie, przez którą zdjęcie zostało zrobione i ujawniło jej kolejny talent (jak łatwo się domyślić, fotograficzny tym razem).

Kadr z planu filmowego „Żony Drakuli”. To słynna scena kolacji, za którą Amanda dostała nominację do Złotej Borówki (jej największy, do tej pory, sukces). Widnieją tu Amanda oczywiście i Krzysztof Topka, grający ofiarę tytułowej żony Drakuli. Gwiazdor bardzo przypomina męża kobiety, co było jednym z kilku czynników, które zachęciły aktorkę do wzięcia udziału w filmie.

Uff, koniec. Powodzenia wszystkim! I wielkie podziękowania dla wspierającej Kropki.

[Pani_Snejp]

Część I.

Nazwisko rodowe: van der Allen

Część II.

Imię: Cross
Biografia: Cross van der Allen, głowa rodziny, jest miłym, chociaż trochę nerwowym staruszkiem, który najlepsze lata życia ma już za sobą. Wiecznie wesoły, otwarty na świat i bardzo energiczny. Nie boi się wyzwań, jest raczej typem człowieka, którego fachowo nazwiemy „ryzyk-fizyk”. Nie zniechęca się w razie porażki, uparcie dąży do celu. Nie wierzy w przeznaczenie – uważa, że tylko ciężką pracą można dojść do wyznaczonego sobie celu. Bardzo kocha swoje dzieci, które są zresztą jego oczkiem w głowie od śmierci jego żony, która zmarła na nieznaną społeczeństwu chorobę. Cross po burzliwej karierze policyjnej chciałby się wreszcie ustatkować, chociaż z tym dwojgiem dorosłych już urwisów jest to praktycznie syzyfowa praca. Brzydzi się wszelkich istot pozaziemskich – wampirów, czy kosmitów. Nie wie jednak, że będzie musiał stawić czoła obydwu tym rasom…


Część III.

Imię: Azzerel.
Biografia: Azzerel jest najstarszym dzieckiem Crossa, a zarazem spadkobiercą cennej wazy, która od lat należała do rodziny van der Allen`ów. Jest mężczyzną dosyć egoistycznym, zmanierowanym i nazbyt pewnym siebie, który nie ma żadnych planów na przyszłość i dopiero skończył dwadzieścia lat. Od małego wmawiano mu, że ma ogromny talent plastyczny, a więc postanowił, że będzie pracował w karierze malarskiej. Jak dotąd, jego prace nie zachwycają krytyków sztuki, a sam poirytowany Azzerel wytrząsa się nad swoją siostrą – jedyną przyjaciółką. Nie ma powodzenia u kobiet, wciąż bezskutecznie szuka tej jedynej, którą pokocha na wieki wieków.


Część IV.

Imię: Kasjopeja
Biografia: Kasjopeja od zawsze nienawidziła swojego imienia – kojarzyło jej się z tandetnymi bajeczkami dla dzieci, które jedynie uczą, że świat jest cukierkowo dobry. Phef, brzydziła się ich, aż do czasu, gdy sama stała się częścią tego wymyślonego świata. Ba, prawdziwego! Kasjopeja jest wampirzycą, którą stała się poprzez ukąszenie. Kiedyś kochała pewnego mężczyznę, ale on tak zdradził nieszczęsną kobietę… Zmienił ją w krwiopijcę i chciał razem z nią uciekać jak najdalej. Dziewczyna była wtedy młoda, lecz rozsądku jej w głowie nie brakowało. Została i teraz stara się wszystkimi jej nadprzyrodzonymi mocami przekonać ojca do istot nieśmiertelnych.


Część V.

Imię: Imeen
Biografia: Imeen jest kosmitką z galaktyki Alfa Heuteri – nieznanej ludziom. Nikt nie wie, ile ma tak naprawdę lat, ponieważ na jej planecie wieku się nie liczy. Tylko najskrytszym przyjaciołom mówi, w jaki sposób dostała się na ziemię. Jej statek kosmiczny wpadł na kometę Haley`a, po czym kozłując wpadł do morza. Dziewczynka cudem przeżyła spotkanie ze słoną wodą (kosmitów owa mieszanka zabija) dzięki pomocy Kasjopeji. Kobieta tak pokochała Imeen, że postanowiła ją adoptować i nauczyć jak to jest żyć na Ziemi. Mimo wielkiej nieśmiałości, kosmitka z Alfa Heuteri szybko przyzwyczaja do nowego życia – poznaje nowych przyjaciół, uczy się nawet szybciej niż inne dzieci. Skarb każdego rodzica. Skarb Kasjopeji.


Część VI.

Imię: Kaner
Biografia: Kaner jest kundelkiem, którego Imeen znalazła w drodze do szkoły. Piesek szedł za kosmitką tak długo, aż dziewczyna zlitowała się i zatrzymała się, by go pogłaskać. Od tej pory są najlepszymi przyjaciółmi. Kaner został przez Imeen zabrany do domu Kasjopeji, gdzie żyje w luksusie. Uwielbia bawić się w aportowanie. Jest bardzo przyjacielski i zżyty z Imeen. Mimo iż kosmitka zaprzecza plotkom o tym, że rozmawiają ze sobą w pieskim języku, patrząc na ich przyjaźń nie może być inaczej.


Część VII.

Historia rodu van der Allen
Przeszłość tej rodziny zakorzeniona jest bardzo głęboko w historię kraju. Jednak najnowsze pokolenie trochę w niej namieszało. van der Allen`owie tępili istoty pozaziemskie – jednak Kasjopeja złamała tą tradycję. W ich gronie pojawiła się wampirzyca oraz kosmitka, najstarsze dziecko nie ma żadnych planów na przyszłość, a głowa rodu nie ma nawet pojęcia, że trzeba interweniować. Jednak mimo wszystko darzą się bezgranicznym zaufaniem i ogromną miłością – a to jest przecież ważniejsze niż jakieś tam tradycje.

ALBUM RODZINNY

Kasjopeja wciąż wspomina swoją fatalną miłość. Wybrankiem jej serca był wtedy niejaki generał Gordfryd, który jako doświadczony wampir potrafił doskonale się kamuflować. To zdjęcie przedstawia kolację, na której zaproponował jej ucieczkę. Była już wtedy wampirzycą, wszystko bolało ją po przemianie. Pomimo tak obcesowej odmowy, Gordfryd obiecał jej, że kiedy zmieni zdanie, on będzie o tym wiedział i wróci, by mogli wyruszyć w daleką wyprawę na wojnę pomiędzy wampirami. Kobieta wmawia sobie, że już go nie kocha, lecz w głębi serca wie, że to nieprawda i kwestią czasu jest jej ucieczka.

Imeen doskonale pamięta to popołudnie. Mimo ostrzeżeń Kasjopeji poszła nad morze, by pobawić się z Kanerem. W jednej chwili beztroska i zabawa w aportowanie zmieniła się w miejsce grozy – na horyzoncie pojawili się „koledzy” ze szkoły kosmitki i zanim dziewczynka zdążyła zareagować, wepchnęli ją do wody. Kaner jako jedyny zareagował. Wskoczył do wody, podczas gdy hultaje zaśmiewali się z tragedii Imen. Wyciągnął kosmitkę na brzeg. Uratował jej życie, chociaż od tej pory Imeen jest głucha. Na szczęście, jest na tyle zdolna, że potrafi czytać z ruchu warg.