Keramzyt, jeśli miałbyś pożar w domu to na pewno nie poszedłbyś do łazienki się wykąpać albo zjeść...

A kwiat jeden bo to roślina wyjątkowa, czemu twórcy mieliby znowu wprowadzać grę z Kosiarzem, skoro można to załatwić w inny sposób, trudniejszy. Teraz sima trudniej ocalić przed śmiercią bo nie ma żadnego eliksiru, tylko trudna ambrozja, nie ma gry z Kosiarzem tylko rzadki kwiat. A książki w tomach to niby zły pomysł? Przecież żadna książka nawet w naszym świecie nie uczy wszystkiego - zawsze są te dla początkujących, zaawansowanych i innych, tak samo tutaj - w zależności od poziomu umiejętności sim musi zdobywać kolejne tomy żeby opanować dalszą jej część, to akurat jest bardzo mądre rozwiązanie i ciekawsze

Tak ja uważam