Dziwne sytuacje ciekawe wydarzenia

[Lubie]

@up.. OmG.. Nie chciał bym być twoim znajomym.. ;]

Ja mialam dziwna przygode we Francji a mianowice spotkalam tam Mrocznego Kosiarza ktory tam normalnie mieszkal?? I moj sim stal sie jego przyjacielem? O co chodzilo to nie wiem?? Ten Kosiarz zachowywal sie jak normalny sim. Dla mnie to dziwne.

[sebi27]

A jedna moja simka Była w ciąży i już rodziła więc kliknąłem urodź w szpitalu a ta na rowerze jedzie i jeszcze jęczy że rodzi xdd

[carineesz]

Ja od jakiegoś czasu mam taki jakby błąd, który w sumie jest mi na rękę - niektóre moje Simy już nabywają jakiejś umiejętności to napełniają ją do 10 poziomu w jakąś simowa godzinę W sumie nie jest to jakieś złe. Gorszy jest taki błąd, że jak moje małe Simy z dziecka zmieniają się w nastolatka, to wiecie - wiwaty itp., po czym wszystko (!) wraca do normalności (!) a dziecko zostaje w swojej dotychczasowej postaci. Na początku nie wiedziałam co zrobić, ale po paru dniach dowiedziałam się, że jak zmienię wygląd sima (w lustrze) to już ma ono postać nastolatka. Ale, nie może być tak pięknie i na kolejne moje nieszczęście, w czasie kiedy mój nastoletni Sim nic nie robi (bezmyślnie sobie stoi) to skurcza się do wysokości dziecka, co tworzy orginalny, dziwny obraz karła. Ale teraz tego unikam więc w dniu kiedy moje dziecko ma zmienić się w nastolatka - zmieniam rodzinkę na taką bezdzietną.

[suomii]

to z tymi umiejętnościami to chyba tak nastolatki - wampiry mają. wiem bo mój jeden sim wszystkie umiejętności jednej nocy opanował.

[Searle]

Wampiry ogólnie szybciej uczą się umiejętności. Nawet jak powrócą do człowieczej postaci zostaje im to

[Cynthia]

Ja miałam taką jakby ścianę między pracą simki a ulicą. Po prostu przy budynku wracała do domu

gdy zrobiłem przyjęcie urodzinowe, to zaprosiłem dwie babki i one umarły i z przyjęcia zrobiła się stypa Gdy przyszedł Mroczny Kosiarz, to zaprzyjaźniłem się z nim, a on potem znikł z kontaktów

[Narutoman]

Bardzo dawno temu, gdy pierwszy raz zagrałem w TS3, zbudowałem wielki dom. Pamiętam że była w nim kuchnia, salon, domowa siłownia a na górze pokoje i toalety. No więc moja simka po tym jak się obudziła poszła coś ugotować w kuchni. I tu miałem taki dziwny błąd, po tym jak skończyła przyrządzać jedzenie podeszła do piekarnika i nagle ''poleciała'' na pierwsze piętro! Potem zeszła po schodach na dół, podeszła do piekarnika i znów poleciała do góry! I tak z 3 razy do puki nie anulowałem tej interakcji.

Pamiętam jak cała moja rodzinka poszła do kuchni (8 simów), która była dość duża. Gdy kazałem im się ruszyć to oni wołali że nie mogą coś stoi na ich drodze. Chociaż było wokół nich dużo miejsca :/

[octavessens]

Moi simowie mają w kontaktach swoje samochody i bardzo sie z nimi przyjaznia O_O