Cytat:
	
	
		
			
				
					Napisał  rocktechnika
					 
				 
				Moja Simka-emerytka też zaszła w ciążę i gdy urósł jej brzuch, to wyglądała identycznie. Jednak do porodu nie doszło, bo w chwili, gdy dziecko miało przyjść na świat, Simka nie urodziła - nie mogła pojechać do szpitala, nie mogła wykonywać funkcji życiowych... Nawet umrzeć nie mogła, gdy wszystkie paski spadły jej do minimum :// 
Bez sensu jest ta możliwość zachodzenia w ciążę w przypadku emerytek (i mężczyzn pewnie też, bo kończy się zapewne tak jak u mnie...)! 
			
		 | 
	
	
 U mnie urodził i wszystko jest ok ^^