|
![]() |
#1 |
Zarejestrowany: 02.11.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 506
Reputacja: 10
|
![]()
easey ~ temu koniowi widać żebra ! o;
milkie_way15 ~ Blair Ryan jest śliczna,podoba mi się jej sukienka. (: myrtek98 ~ a niech to, ich romantyczna randka się popsuła.. niech lepiej uratują tą dziewczynę. :> Niestety,o rodzince Lively możecie już powspominać .. ;< ![]() Żeby off-topa nie było.
__________________
|
![]() |
![]() |
|
![]() |
#2 |
Zarejestrowany: 21.09.2011
Skąd: Gdańsk
Płeć: Kobieta
Postów: 55
Reputacja: 10
|
![]()
@myrtek98 - hehe tak, Damony są złe
![]() @milkie_way15 - zbiorowe sikanie hehe xD Blair jest śliczna .. ![]() Dalsze losy rodziny Thowel Florence stwierdziła, że tego już za wiele i zerwała z Damonem.. ![]() Od razu znalazł pocieszenie u Danny.. ![]() Ledwo 2 godziny po rozwodzie (?) a już ląduje w łóżku z inną .. ![]() Florence niczym się nie przejmując zajmowała się dziećmi. Nawet ucieszyła się, że to koniec jej małżeństwa. ![]() ![]() Carlos był genialnym dzieckiem. W ciągu jednego simowego dnia opanował mistrzowsko logikę i odkrył wszystkie eliksiry ! ![]() ![]() Florence otrzymała zaproszenie na imprezę od samego Matta (?) Hamminga ! xD Postanowiła, że skorzysta z zaproszenia. W końcu musi trochę się odstresować ![]() ![]() No i odstresowała się aż za dobrze.. ![]() ![]() Między nią a Mattem zaiskrzyło. Parę dni później zaprosiła go do domu, chciała go uwieść.. ![]() ..no i chyba jej się udało ![]() ![]() Urodziny Rosie. ![]() ![]() Tu już jako dziecko . ![]() Malarstwo tak ją pochłonęło, że w ciągu 3 godzin opanowała sztukę maksymalnie. ![]() + BONUS Grr.. ;D ![]() ![]() ![]()
__________________
@mod: nieregulaminowa sygnatura Ostatnio edytowane przez Doncellita : 03.05.2012 - 20:04 |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zarejestrowany: 03.01.2011
Skąd: Castle Rock
Płeć: Kobieta
Postów: 568
Reputacja: 10
|
![]()
No to znów ja. Ostatnio sporo gram, a poza tym, u mnie rzeczy dzieją się (chyba?) stosunkowo szybko.
![]() To po kolei. Moje śliczne maluszki. ![]() April ![]() I June. (Ktoś :< mam zamiar zrobić jednej z nich córeczkę o tym imieniu. W ogóle rozpocznę 'miesięczne' drzewo genealogiczne, haha. ![]() ![]() Rodzice od samego początku wzięli się za uczenie dziewczynek podstawowych umiejętności, zdjęcia mam tylko z nauki mówienia. ;p ![]() ![]() Hee, wiadomo kto w tym domu nosi spodnie! (Tak serio - Holy wszystko naprawiała, a Jack codziennie gotował.. Sprytne. ) ![]() Oo, moja rodziinka. ![]() ![]() Jack zaadoptował nowego konia. Jest to klacz imieniem Fortuna. ![]() ![]() ![]() H. postanowiła nauczyć się jeździć. Zaczęła (nie wiem, czemu) od przejażdżki na koniu nowym, do tego w samej bieliźnie! :o ![]() Śliczne, co? ![]() ![]() Oo,Charlie i Fortuna dobrze się dogadują, haha. ![]() Za dobrze! ![]() No tak.. W mieście zaczęły pojawiać się plotki, że Jack ma nieślubne dziecko. Było to prawdą, niemniej chłopak nie lubił plotek. Tak więc.. ![]() A tu już ślub prywatny, brany ok 5 nad ranem, na plaży za ich domem. ![]() ![]() ![]() ![]() Mała April je.. ![]() No a June już cieszy się na posiłek. (to chyba była zmiksowana surówka zrobiona przez Holy. To jedyne danie, jakie pozwalam jej robić, bo raz jak robiła spaggethi to spaliła kuchnię. -.-) ![]() No i nadszedł dzień urodzin dziewczynek. Hura huraa, dmuchamy świeczki! ![]() ![]() I tu już większe. April będzie artystką, po mamie, natomiast June sportsmenką - po tatusiu. Konkretnie 'dżokejką'. ![]() ![]() No i oto ona! Fortuna urodziła źrebaczka, którego nazwałam Felicja. Nie wiem tylko, czy słusznie, bo mam dziwne przeczucie, że jest to chłopiec. Muszę sprawdzić. ![]() No, a pod moim domem biegał jelonek. Z tyłu widać Jacka, który ma buga i cały czas się skrada. Nabył go jak kiedyś dostał od Cass szlaban, i tak mu już zostało.. Wkurzające, resetsim nie działa. -.- ![]() Tyle, przepraszam za długość. ;p Czekam na Wasze rodzinki. ![]() P.s. Znów ktoś Rovena ma chłopaka, nabyła go w 'gimnazjum czy liceum'. Nie pamiętam, jak się nazywa, ale istnieje! :d
__________________
Just you and I.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zarejestrowany: 18.03.2012
Skąd: jajecznica
Płeć: Kobieta
Postów: 969
Reputacja: 10
|
![]()
Wojtek-Um.. Kostucha na dyskotece
![]() xaga16xlove-Jakie masz liczne dzieciaki ![]() Stephenowa-Wiedziałam, że dziewczyny wyrosną na ślicznotki ![]() ![]() A ja wracam z nową rodzinką, której nazwiska nie pamiętam. Przedstawiam Wam Abigail (blond), Sohpie i Jamesa. Abigail i James są dobrymi przyjaciółmi, Sophie to dziewczyna Jamesa, nie mieszka z nimi, ale często nocuje u swojego chłopaka ;p ![]() Sophie była zazdrosna i nawet nie pozwoliła zagadać Abigail do Jamesa. Wtedy jakoś magicznie się zjawiała i zaczęła zawracać Jamesowi głowę ![]() ![]() Abigail była zakochana w Jamesie. I nie mogła patrzeć jak obściskiwał się z tą wstrętną Sophie! XDD ![]() Wada mieszkania z innymi ![]() ![]() 'Jak będę cicho to może jeszcze sobie popatrzę..' ![]() Co za mina ![]() ![]() Sophie wyjechała, a James zaczął flirtować z Abi.. Nie podoba mi się ten gość, ale najwyraźniej jej tak.. ![]() Zabrał ją na randkę na cmentarz. Chyba lubię to miejsce. Moje simy najwyraźniej też ![]() ![]() Tak, tak wiadomo co się dalej działo. ![]() James zerwał z Sophie ( Nie mam zdjęcia, zagapiłam się xp ) Chwilę później okazało się, że Abigail jest w ciąży. 'James na pewno się ucieszy!' ![]() Jednak nie zareagował tak jak chciała.. ![]() I zaczęły się kłótnie.. ![]() ![]() Co się stanie z Abigail? Co z dzieckiem? Tego dowiecie się w następnym odcinku (??) |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
easey- Ayumi jest sliczna, a Seth...haha, broni swojej ukochanej : P zaraz, teraz dopiero przeczytałam. CO?! usunęło ci Ay i rodzinkę? : (
Stephenowa- maluszki są śliczne, na stówę będą miały 1234567 adoratorów : D myrtek- baardzo miłe zakończenie wieczoru...Ciekawe co to za laska. Horsez- Kokos jest śliiiczny, tak samo jak obie siostry. Mam nadzieję, że u Sary wszystko się ułoży. No i Sylwia...mini Eliza! Julia- przykro mi : { xaga16xlove- biedna Florcia. No, ale może wreszcie znajdzie prawdziwą miłość. Albo pogodzi się ze starą =P no i ZNOWU dziękuję wszystkim, a czy się ułoży...proszę: ![]() ![]() Rodzina Clark, część III Alice była zła na siebie. Zaczął się dla niej dziwny okres...Myślicie, że leżała i wypłakiwała oczy w chusteczkę? A nie. Zaczeła jeszcze dłużej i wytrwalej pracować, a po pracy zajmowała się zwierzętami, tak długo że hohohoho. No właśnie, co do zwierząt, to... ![]() Alex złapał chwilowego lenia i non-stop leżał z gryzakiem w pysku =d. ![]() Elffy ujawniła geny po swojej mamusi- biegała ile wlezie. A mamusia... ![]() ...chyba się już starzeję, biedna An :c Ale wróćmy do Ali. Pewnego dnia nie wytrzymała, wpakowała Alexa do auta i pojechali...Gdzie? Na polankę, którą odkryła Elffy. Wykręciła numer: - Tak, słucham?- głos Jaka podziałał na Alice pokrzepiająco. - C-cześć Jackie, tu Ali...Masz może chwilkę? Chciałabym się z tobą zobaczyć... - Jasne, powiedz tylko, gdz... - Na wysypisku. - szybko przerwała mu dziewczyna i sama się zdziwiła. Wysypisko? Mało romantyczne miejsce, ale to jakieś przeczucie. A może nie? Polanka znajduję się właściwie na przeciwko wysypiska... ![]() - O-okej, będę tam za minutkę. Pip, pip... Alice na swój sposób uieszyła się i przestraszyła. Pobiegła na polankę. Jack po chwili przyszedł. Ali podeszła do niego i zaczęła: - Bardzo, bardzo cię przepraszam za wtedy. Na prawdę, bardzo cię lubię i nie chcę tego zepsuć... ![]() Pocałowała go. Wiedziała, że tej chwili nigdy nie zapomni. ![]() Nagle Jack zaproponował, żeby poszli do...teatru. Ali od razu się zgodziła i poszli. ![]() Potem pożegnali się. Alice była tak podniecona, że musiała wychwalić się pierwszej lepszej osobie. Trafiło no jakąś znudzoną laskę. ![]() +BONUS ![]() Elffy poznała w AP nowego jednorożca. Niestety, nie był to jej tata, tak jak się spodziewałam =[ |
![]() |
![]() |
#6 |
Zarejestrowany: 29.11.2011
Skąd: Bel Air, LA / Wroclove.
Płeć: Kobieta
Postów: 366
Reputacja: 10
|
![]()
@omega - śmieszny ten twój pies ; )
@easey - pewnie jak się maluszek już urodzi to się opamięta @stephenowa - nie ktoś, tylko ja ![]() @xaga16xlove - biedna Florence ogólnie : ( ale jeszcze się jej ułoży. a co do Rosie... to już się wypowiedziałam xd @Wojtek - Jezus Maria, gdzie te simy żyją że co drugi ginie od odstrzałów? xd los Archibaldos nie byłabym sobą jakbym tego nie pokazała... kocham ją normalnie ![]() ![]() tymczasem śmierć zabrała nam kochanego lokaja - Rogelia. serio był kochany... gotował pysznego wegetariańskiego homara z wody ![]() ![]() Shiloh i Blair śpiewają. swoją drogą to są do siebie bardzo podobne, nie tylko z wyglądu, ale i z charakteru ![]() a Rosie zaczęła malować ![]() idzie jej coraz lepiej ![]() Nate to geniusz. cały czas coś czyta, albo eksperymentuje. a zadanie domowe robi się w 5 min ![]() ![]() ![]() dlatego też rodzice postanowili posłać go do prywatnej szkoły z internatem ![]() Rose jest harcerką i dumnie prezentuje swoje odznaki ![]() obecnie to normalne że dzieci przy śniadanku debatują na temat obecnego ustroju i władzy (pomińmy fakt, że Chace jest gubernatorem czy kimś tam xd) ![]() za to Shiloh raczej nie lubiła się uczyć czy odrabiać lekcji, całkiem jak B ![]() ![]() Blair poznała Daniela (choć długo razem nie pobędą, takie mam wrażenie xd) ![]() ![]() Vivianne i Chace otrzymali w tajemniczym prezencie darmowe wakacje, więc czas urządzić imprezę! ![]() ![]() Tylko Rosie nie przyłączyła się do zabawy... Biedactwo, bała się, że to się źle skończy ![]() No i miała rację... ![]() ''Przesadziłaś młoda damo, dostajesz szlaban!'' hahaha ![]() Ale Vivi nie potrafi się za długo gniewać na swoją ukochaną pierworodną... ![]() A między rodzicami miłość kwitnie... ![]() ![]() (muszę wymienić część okien, bo jedne są takie, a drugie takie xd) Vivianne powraca do pracy po dłuuuuuugim urlopie macierzyńsko-wakacyjnym ![]() + bonusy ![]() ktoś dodawał (chyba myrtek takie mam wrażenie) zorzę w Twinbrook, a oto takie cuś z SV: ![]() i widok z okien... albo z dachu. ![]() Blair zemdlała? nie wiem o co chodzi, ale była wyspana i wgl i nagle pacze a ona leży o.O ![]() znowu przepraszam za długość i usypianie was, ale obecnie jestem zachwycona Rose i nie potrafię się na niczym skupić ![]()
__________________
@Mod: bardzo nieregulaminowa sygnatura! Ostatnio edytowane przez inseparable : 04.05.2012 - 01:44 |
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zarejestrowany: 22.04.2011
Skąd: The City of Wonder
Płeć: Kobieta
Postów: 372
Reputacja: 10
|
![]()
Wow! Ja to wam zazdroszczę tych wspaniałych rodziinek!
![]() ![]() ![]() a żeby nie było off-topu, obecny stan mojej rodzinki ![]() Sharii, Laya, Liam, Scarlett ![]() [IMG]http://i49.************/29wwnbc.jpg[/IMG]
__________________
Klichael & Mika
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zarejestrowany: 03.01.2011
Skąd: Castle Rock
Płeć: Kobieta
Postów: 568
Reputacja: 10
|
![]()
Milkie way haha, no tak, może to przez fryzury,bo twarze (jako bliźniaczki) powinny mieć takie same. Ale kto tam wie z tymi simsami,małe mają inne oczy. ;d
Omega dawanie miliona chłopaków dla nastolatek to dla mnie za dużo roboty, chyba jestem fanką standardowej miłości -od pierwszego spojrzenia aż po grób. ![]() No i mam zdjęcia. Pograłam Roveną, chociaż jej życie (póki co!) mniej mnie zajmuje niż życie Jacka&Holy. Ale nic dziwnego, tam mam 4 simów i 3 konie do ogarniania.. Więc. ![]() Ktoś mówił o chłopaku Roveny. Oto on, Ethan Bunch. Wprowadziłam go do niej, heh. ![]() ![]() No tak, skonsumowali swój związek, ha.. ![]() Rano (rozczochrana i w za dużej koszuli) Rovena przygotowała śniadanko. ![]() Fajny widok, kurcze.. ![]() No, ale potem się ogarnęła, umyła i jest ok. ![]() No i znów miłość kwitnie. ![]() ![]() ![]() *Kwiaty do kolekcji, haha* ![]() Ale cóż to! ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Ethan się oświadczył. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() No dobra, a teraz moje kociaki. Rovena na początku zaadoptowała małego kociaka (nie wiem, jak się nazywa.. :o), a gdy dorósł wzięła jeszcze kotkę, Oliwię. ![]() (Ta szara to Oliwia) ![]() No i oto co się stało! ![]() ![]() ![]() ![]() No a młodzi są na randce. Byli w kinie i na kolacji.. ; ) ![]() I tyle. Na razie dzieci nie robiłam, ale to kwestia czasu. ![]() ![]()
__________________
Just you and I.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zarejestrowany: 09.04.2009
Wiek: 43
Płeć: Kobieta
Postów: 4,282
Reputacja: 10
|
![]()
Fajnie, że temat się rozwija, czasami tu wpadam, popatrzeć na cudze fotki
![]() A co do Ćwirów, to Mortimer i Bella jeszcze żyją, ale są starzy. Dla Kasandry ściągnęłam z Riverview Dona Lotario, i wyprowadziłam ich z domu, mają dwoje dzieci. W domu został jej młodszy brat, Aleksander, który też niedawno się ożenił i wkrótce urodzi mu się syn. Co prawda gram jedną rodziną, ale czasem skaczę na chwilę do innej, by coś naprawić. Dzięki edycji miasta i modom Twallana nie muszę tego robić za często, bo większość akcji da się zrobić na odległość. Zapewne wkrótce zrównam się w akcji z moim starszym zapisem z Sunset Valley i korci mnie go skasować, ale tam bardziej zajmowałam się Ćwirami, a tu Darlingami, więc może będę to ciągnęła na dwie wersje historii. No to się rozpisałam. Zdjęć nie mam, proszę modów o wyrozumiałość, tylko raz na jakiś czas będę wstawiała jakiś tekst, więc za bardzo to tematu nie zaśmieci. uv: ok, w końcu to temat "Opowiadamy, jak sobie gramy"... Historie rodzin w formie pisemnej też są akceptowane ![]() Ostatnio edytowane przez ultraviolence : 06.05.2012 - 20:14 |
![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zarejestrowany: 18.03.2012
Skąd: jajecznica
Płeć: Kobieta
Postów: 969
Reputacja: 10
|
![]()
kicaj0303- Coraz więcej wampirów! Alba jest śliczna
![]() ![]() myrtek-Ciekawe kto zabił tą dziewczynę..Jak zwykle super ![]() Stephenowa-Rovena jest piękna ![]() ![]() Abigail nie chciała mieszkać z NIM. Kupiła nowy dom. W nowym domu odwiedziła ją przyjaciółka-Diana ![]() ![]() Abigail nie może się doczekać porodu. To już niedługo ![]() ![]() Lokaj zrobi masaż ![]() ![]() Abigail kupiła konia. Nazywa się Bolt. Śliczny jest ![]() ![]() No i poród. Abigail urodziła w domu. ![]() Mała Hayate z mamusią ![]() ![]() Hayate była oczkiem w głowie mamusi. Ida na spacerek. ![]() W parku Abigail zauważyła jakiegoś mężczyznę.. Zagadać? ![]() ![]() ![]() Sam zagadał ![]() ![]() Słońce zaczęło mocniej grać, więc trzeba uciekać xD. Joshua (bo tak miał na imię ![]() ![]() A Abigail zaprosiła go do siebie... ![]() ![]() W restauracji nie było nic dobrego dla Hayate. W domu ma specjalne jedzenie xD ![]() Hmmm.. Nawet dobre ![]() ![]() Abgail położyła Hayate spać, więc można wrócić do gościa ![]() ![]() Zbliżyli się do siebie... ![]() ![]() Hayate nikogo tak nie słuchała jak Joshue. ![]() A on sam był w niej zakochany ![]() ![]() Abigail porwało pianino ![]() ![]() c.d.n Wstawiajcie swoje losy!! |
![]() |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 6 (0 użytkownik(ów) i 6 gości) | |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|