Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > The Sims 3: Zdjęcia z gry

Komunikaty

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
stare 30.06.2011, 04:30   #1
Trykuu.
 
Avatar Trykuu.
 
Zarejestrowany: 30.12.2010
Skąd: somewhere in the world
Płeć: Mężczyzna
Postów: 982
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

Wszystkie historie macie świetne! Super że ten temat znów zaczyna funkcjonować
Trykuu. jest offline   Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stare 30.06.2011, 17:02   #2
eyvee
 
Avatar eyvee
 
Zarejestrowany: 16.02.2011
Skąd: Z Fantazjolandii
Wiek: 36
Płeć: Kobieta
Postów: 1,062
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

Kurcze troche mnie nie bylo i tyle nowych historii, tyle cudownych simow i zdjec ;D ja mialam duuuzy problem z moim przestarzalym kompem wiec all musialam instalowac od poczatku -_-, gram teraz na lapie "zastepczym"...niedlugo pokaze i ja moja nowa rodzine
eyvee jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 01.07.2011, 13:09   #3
Połówka
 
Avatar Połówka
 
Zarejestrowany: 05.08.2008
Płeć: Kobieta
Postów: 599
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

coś mi długo zleciało dodanie kolejnej części xD ale już jakoś się zebrałam i dodaję! ^^

a wienc!
Kiedy Kathy obudziła się rano po wieczorku panieńskim to spała w parku no i postanowiła wrócić do domu, bo jakimś cudem pamiętała gdzie mieszka! Gdy wróciła to dom nie był domem tylko stodołą. Wtedy okazała się wielką inteligencją i uznała, że jednak zapomniała gdzie mieszka i trafiła do stodoły i to nie jest jej dom, bo zapomniała gdzie mieszka i trafiła do stodoły, ale to NIE jest jej dom, bo trafiła do stodoły. I tak jeszcze milion pięćset sto dziewięćset. Aż w końcu zrobił się wieczór a ona dalej tak stała i patrzyła na stodołę, która nie jest jej domem, aż w końcu postanowiła wejść i się przespać. No i położyła się na koniu (ale była święcie przekonana że to siano!) a koń się po chwili wkurzył i zawiózł ją (za darmo!) do domu. No i stała przed tym domem i uznała, że umie sie teleportować (bo cały czas spała i nie wiedziała że to koń ją przywiózł) i chciała się prze teleportować ale jej nie wyszło to na nogach weszła po schodach. No i w łóżku zastała swojego kochanka! I postanowiła z nim zerwać, chlip chlip ;( Biedny chłopczyk wyszedł zrezygnowany z jej domu bo przegrał z białym facetem.



No a potem niespodzianek ciąg dalszy - chyba komuś nie posmakowało jedzenie. Mówi się trudno, nie? Ale Kathy musiała posprzątać. Chciała dżamprezkę to teraz ma!



potem zadzwoniła Rebecca i coś tam gadała i gadała i gadała i gadała i gadała i gadała i gadała i gadała i gadała i gadała i gadała i gadała i gadała i gadała i gadała i gadała i gadała i gadała i gadała i gadała i gadała i gadała i gadała i gadała i gadała i gadała i gadała i gadała i gadała i gadała i gadała i gadała i gadała i gadała i gadała i gadała i gadała i gadała i gadała i gadała i gadała i gadała i gadała i gadała i gadała a jak już się nagadała (a widać że na poczatku tej jej gadania i gadania i gadania i gadania i gadania i gadania i gadania i gadania i gadania jej mama była bardzo podekscytowana rozmową!) to wpadła na świetnego pomysła!



No ale to nudne gadanie i gadanie i gadanie i gadanie i gadanie i gadanie i gadanie i gadanie i gadanie i gadanie i gadanie i gadanie i gadanie (wciąz nudne zresztą) długo nie trwało no i nagle Rebecca wypaliła jakże inteligenty (ale prawdziwy!) tekst, którego miała nie mówić, no ale zauwazyła (bo zamontowała kamery w domu!) że jej mamusia ma gdzieś to co ona gada i gada i gada i gada i gada i gada i gada i gada i gada i gada i gada i gada i gada i gada i gada więc zarzuciła do niej
- Hej joł siema ziom, dziewictwo już straciłam ziom!
No i zadziałało!



To ją tak bardzo zszokowało, że aż zaczęła się zajmować swoją drugą córką. Miley pierwszy raz zostawiła Emilka, który teraz siedział taki smutny i biedny i patrzył jak jego BFF uczy sie chodzić i tak siedział taki smutny i biedny i patrzył taki smutny i biedny i patrzył taki smutny i biedny i patrzył.



No a potem kiedy już Miley wróciła do swojej przytulanki, a Dereck wrócił do domu to Kathy zaczęła mieć wyrzuty sumienia że go zdradziła. Więc poszła do niego i mu się przyznała a on dał jej kwiaty i ją pocałował, a na wieść o zdradzie machnął ręką i kazał jej wyjść na spacer z Dżastinem. No i jeszcze w trakcie ich czułej rozmowy ustalili datę ślubu - po urodzinach ich synka, żeby mógł się sam zająć sobą i zabawkami a nie im ciągle płakać. No i było słit fajnie i w ogóle no i Kathy poszła z Justinem na spacer.




Swoją drogą bardzo fajnie to wygląda, jak niemowlak jedzie w wózku i siedzi jak małe dziecko, a w dodatku o nic się nie opiera! A, no i miny też robi świetne Na pierwszej foci pokazuje laską jaką ma zarąbistą brykę, no nie. Szpan! A na drugim cieszy się nie wiem z czego i nie wiem do kogo. Ale niech mu będzie! No i Kathy tak wyszła o drugiej w nocy z nim do przyjaciółki a Dereck podrzucił Miley samochodem i miał tym sposobem pustą chatę, bo reszta siedziała u słit blondi. A tu Justinek w wózku!




No i Dereck sam długo w domu nie był - odwiedził go "kolega"! Młahahah, ale to sprytnie zaplanował, wywalił rodzinę z domu żeby skończyć w łóżku z czarnym kolesiem w okularach który też ma rodzinę (chyba)!



No a jeszcze niedawno ustalał datę ślubu z Kathy. Ah, ależ z niego nikczemnik! No i się tak bawili bawili aż w końcu go pożegnał i zadzwonił po narzeczoną żeby wracała do domu. No i wróciła.
A dnia następnego Justin miał urodziny! I podpisał się wam nawet a swoim urodzinowym zdjęciu!


to bieber to tak dla szpanu


************************************************** *******
A już w następnym odcinku, wydaniu, relacji, opisie czy co tam chcecie! :
*ślub Kathy i Derecka! Odbędzie się czy się nie odbędzie?
*urodziny małej Majlej - czy matka wyśle ją do szkoły z internatem tak jak jej starszą siostrę?
*czy Justin dostanie swojego własnego przyjaciela? Czy może raczej żadna zabawka go nie będzie chciała? A jeśli tak, to jakie będą ich relacje?
*czy Kathy zajdzie w ciążę z byłym kochankiem?
* czy Kathy postanowi zabrać Rebeccę ze szkoły z internatem i przywieźć ją z powrotem do domu?
*i wiele wiele wiele wiele innych! a może i nie... ale na pewno będzie jeszcze wywiad z Kathy!




dziękuję, dobranoc.
Połówka jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 02.07.2011, 12:03   #4
Rosemarie
 
Avatar Rosemarie
 
Zarejestrowany: 12.01.2009
Skąd: Mystic Falls
Wiek: 29
Płeć: Kobieta
Postów: 1,416
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

Witam wszystkich. Mam ciąg dalszy mojej historii, tutaj poprzednie losy, jakby ktoś nie czytał:
http://forum.thesims.pl/showpost.php...&postcount=585
Z dużo nią nie grałam, ale nadrobię to dziś, bo taka marna pogoda.

Tak jak wspomniałam, państwu Woods urodził się synek, którego nazwali Bones.
[IMG]http://i54.************/14wf5et.jpg[/IMG]
[IMG]http://i54.************/iel2e9.jpg[/IMG]
[IMG]http://i51.************/289lhxv.jpg[/IMG]
[IMG]http://i54.************/29wnvhj.jpg[/IMG]
Synek z tatą.
[IMG]http://i51.************/23r65g8.jpg[/IMG]
A tu Lucille z Bonesem. Jak mówiłam Lucille jest ładniejsza niż jej siostra bliźniaczka - Anette, niestety nie zrobiłam jej zdjęcia. -.- Ale dziś zagram, to zrobię.
[IMG]http://i51.************/2d7a2c0.jpg[/IMG]
Mama uczy Lucille prowadzenia samochodu.
[IMG]http://i55.************/2gvu59j.jpg[/IMG]
To tyle
__________________
Rosemarie jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 01.07.2011, 14:35   #5
Trykuu.
 
Avatar Trykuu.
 
Zarejestrowany: 30.12.2010
Skąd: somewhere in the world
Płeć: Mężczyzna
Postów: 982
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

Połówka kocham Twoja rodzine
Swojej juz nie dodam bo przy twojej to gasnie
Trykuu. jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 01.07.2011, 15:07   #6
Połówka
 
Avatar Połówka
 
Zarejestrowany: 05.08.2008
Płeć: Kobieta
Postów: 599
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

e tam :c dodaaaawaj!
ale dziekuje, dziekuje!
Połówka jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 01.07.2011, 22:55   #7
Extasy95
 
Avatar Extasy95
 
Zarejestrowany: 15.09.2010
Skąd: Rypin
Wiek: 30
Płeć: Kobieta
Postów: 36
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

No więc ciąg dalszy losów mojej rodzinki..

Po nocy spędzonej z Blakem, Frances natychmiast uciekła do swojego domu i próbowała zapomieć o tym, co się stało, dlatego też wzięła się za pisanie kolejnej powieści.A pod wieczór poszła coś sobie upichcić.

Po posiłku zaczęły się mdłości. Frances pomyślała, że 'samo przejdzie' i ze spokojną głową położyła się spać. Jednak po przebudzeniu mdłości nadal ją męczyły.

Dlatego Frances postanowiła odwiedzić swojego rodzinnego lekarza, który wystawił oczywistą diagnozę „ciąża”.Świat Frances po prostu stanął na głowie. Była stanowczo za młoda na dziecko i chciała się skupić na swojej dalszej karierze dziennikarskiej. Mimo wszystko postanowiła, że urodzi dziecko. Postanowiła także, że zamieszka na obrzeżach miasta i, że nie będzie utrzymywać kontaktu z Courtney i Blake’em, ponieważ nie chciała psuć ich wspólnego nowego życia. Dostała urlop, jednak mimo zaawansowanej już ciąży nie przestała pisać i każdą wolną chwilę spędzała albo na pisaniu nowych książek, albo artykułów.

I podczas ciąży ciągle coś szamała xDD


Ale nie zapominała o dziecku i chciała jak najlepiej przygotować się na przyjście nowego członka rodziny



I w końcu któregoś pięknego dnia zaczęły się skurcze

I na świat przyszedł mały Leonardo




Na razie tyle ;D
Extasy95 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 02.07.2011, 08:51   #8
Trykuu.
 
Avatar Trykuu.
 
Zarejestrowany: 30.12.2010
Skąd: somewhere in the world
Płeć: Mężczyzna
Postów: 982
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

łojacie nie wiedzialem ze to ubranie jest ciążowe mam nadzieje ze i moja na jakies z neta trafi ubranie ;p
Na dobry początek to Nicola niech bedzie
ale ma duze oczy 0.0
Phi. Raz na tydzien sie pocałowali i już oczywiście telefon dzwoni. To przyjaciele Amandy. Nierozumiem tego czemu oni CIĄGLE dzwonią? To jest nielogiczne -.-

Amandę jakaś taka babka zaprosiła na dżampreSSkę
Było piekielnie nudno a organizatorka przyjęcia Erin jakaś tam poszła spac a oni tanczyli.

Drzewko podrosło

Amanda sobie poszła pobiegać po nie chciała się seksić z mężem

A wieczorem gdy maż pojechał do pracy (jest już chirurgiem urazowym) to Amanda poszła do spelunki gdzie sobaczyła mistrzynię STYLU!

No ale po kilku drinkach zrobiło się tanecznie (oczywiście z dzieckiem w domu została opiekunka)


Przyszedł czas na urodziny Nicooli
Tuz przed imprezą walnęła sobie drinka

Mineły ponad dwie powtarzam DWIE simowe godziny zanim ona wzięła dziecko z kojca i zeszła z nią do ogrodu

Tuz przed przemianą (kto to widział żeby dziecko na ziemi kłaść -.-)

I już po

z mamą

dwa dni po urodzinach mama uczą ją mówić
Foch face

__________________________________________________ ___________________
Bonusy? ;x
To musiało zaboleć

Chyba ostatni raz badała katakumby

I dwa całkiem spoko zdjęcia
(ta mhroczna babka z tyłu to ich opiekunka do dzieciaka ;x)


Edit: Inwestuję w Nrassa (nie wiem czy dobrze napisalem) pół Sunset jest wampirami Biedni Ćwirowie Langraabowie i kilka innych pojedynczych simów :<
Edit 2 : Chciałem zamordować jej męża ale nie zamorduje bo Amanda potem z dzieckiem miała uciec do

gdzie miała znaleźć swoją tru loFF. Ale nie mam Pokoleń i mi nie działa i jak zakualizuje to mu się znowu gra zepsuje T.T

Ostatnio edytowane przez Trykuu. : 02.07.2011 - 11:18
Trykuu. jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 03.07.2011, 20:16   #9
eyvee
 
Avatar eyvee
 
Zarejestrowany: 16.02.2011
Skąd: Z Fantazjolandii
Wiek: 36
Płeć: Kobieta
Postów: 1,062
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

sliczne te wasze simy i historie nie moge sie doczekac kolejnych fotek i opowiadan z waszych simowych rodzin \o/

ok, to teraz ja wam przedstawie moja nowa rodzine <skasowane simsy - od poczatku T.T>

W miasteczku Twinbrook mieszkala wielka wampirza rodzina - rod Lastavardow. Od pokolen polowa miasta nalezala do tej rodziny o wielkiej wladzy. Mieszkancy wiedzieli, ze nie jest to jakas malenka "wampirza rodzinka", slyszano nawet o wielu morderstwach o raz powiazaniach rodziny Lastavard z mafia...

James Lastavard - mlody mezczyzna, ostatni rodowy wampir z rodu Lastavardow. W dziecinstwie omijany przez rowiesnikow, ktorzy bali sie jego i calego rodu Lastavardow. Po ojcu odziedziczyl wladze nad ogromna spolka mafijna oraz organami miasta.


Rosalina Metworth - urodzona jako zwykly czlowiek dziewczyna. W mlodosci jedyna towarzyszka Jamesa, pozniej stala sie jego partnerka, bez wzgledu na jego pochodzenie. Chcac byc razem z ukochanym postanowila, ze ona takze stanie sie wampirem.


Rosalina byla bardzo utalentowana dziewczyna, wkoncu ukonczyla najlepsza szkole plastyczna w miescie. Uwielbiala malowac obrazy...


...oraz grac powazne melodie na starym fortepianie.


James popijajacy sok plazmowy <ciekawe jak ta plazma smakuje ?>


Dziadek Jamesa pewnie zabilby go za te swawolne tance w posiadlosci tak nie przystoi wampirom z rodu Lastavardow! Na szczescie James nie musi sie tym przejmowac.


No tak....na pania domu Rosalina z pewnoscia sie jeszcze nie nadaje klipa z niej okropna xD hehe


Na szczescie posiadlosc jest ognioodporna i Rosalina na pewno nie spali domu, nawet jesli w kazdym z pokoi jest wielki kominek - ach te mile ciepelko w sypialni


Rosalina nie chciala sie ukrywac z kim jest zwiazana i poszla odwiedzic tajemny klub dla wampirow...


Potancowek takze nie zabraklo


Kiedy Rosalina byla w klubie, James "pracowal" w ukrytym lokum.
eyvee jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 04.07.2011, 11:27   #10
muffindance
 
Avatar muffindance
 
Zarejestrowany: 05.08.2010
Płeć: Kobieta
Postów: 1,159
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

Połówka i Trykuu, hahahahahahahahaha XDDD no, no. podoba mi się.

No więc spięłam się i dodaję ciąg dalszy... Chociaż mi się nie chce ładować tych fotek... -.-
Co było wcześniej?

Marcin na dzień przed wyjazdem do Akademii Sportowej spłatał psikusa z farbą w prysznicu. ;>

Kornel miał urodziny! Jakiś czas później bliźniaczki.

Pierwszy dzień jazdy do szkoły, nie dziwię się, że mają takie miny. ;p


Dni sobie leciały, leciały...
Kogo my tu mamy! Marcin skończył Akademię Sportową.

Tutaj odpicowany Marcin po przeprowadzce, bo poprzedni dom był za mały na ich piątkę.

Bliźniaczki bawiły się w swoim kosmicznym domku na drzewie.

Marcin rzucał jajkami w drzwi sąsiadów xD

Rodzeństwo płatało sobie wzajemnie psikus^^

A co się działu u ich rodziców? Kornel przyznał się do zdrady (dzień przed śmiercią kochanki XD)

Jak już wspomniałam biedna staruszka zmarła w tę samą noc.


To tyle, mam jeszcze in fotki, ale ie chce mi się ich ładować. Chwilowo nic się nie dzieje, oprócz tego, że Marcin ma niedługo studniówkę
__________________
PRZEPRASZAM, ŻE NIC NIE PISZĘ. PRZYSSAŁAM SIĘ DO MONITORA.
muffindance jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 9 (0 użytkownik(ów) i 9 gości)
 
Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 20:18.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023