Wróć   TheSims.PL - Forum > The Sims 2 > The Sims 2: Problemy z grą

Komunikaty

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Previous Post   Next Post Next
stare 11.11.2010, 23:01   #19
Dżiglipaff
 
Avatar Dżiglipaff
 
Zarejestrowany: 12.11.2005
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
Postów: 1,203
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Telefon do Kosiarza

no to tak....

mialam ludzika, mial psa i wynajmowal mieszkanie z jakas miastowa babeczka, kiedys nawet zdarzylo im sie romansąć, ale w koncu nie pyklo ;> chlopek znalazł sobie nowa dziewczynę - młodą studentke - hehe. chodzili ze soba tu i tam, oboje chcieli sie zareczyc bla bla bla~ Byla zima, w malym mieszkanku kolo telewizora stała choinka, po hucznej imprezie i wizycie Św. Mikołaja jakos wszystkim sie zapomniało o lampkach... przez całą noc. Współlokatorka facecika była wojskową, wiec zawsze wychodzila z domu przed świtem - on zaczynal prace koło południa - był architektem. Wszystko super, sniadanko i te sprawy, piesek biegal gdzies po apartamentowcu, przyjechał samochód do pracy, pieskowi zachciało sie wrocic do mieszkania... wnet zapaliła sie choinka! Pies - jak to pies, (zawsze uwazalam ze to glupie zwierzeta, slinia sie i smierdza), stanal w drzwiach i zaczał szczekać. Alarm przeciwpozarowy wył i wył, głośniej od psa... przyjechał jeden wóż strażacki... drugi wóz strażacki... chyba nawet i trzeci... a ten pies szczekał i szczekał w przejsciu, jak głupi~ Tomasz musiał iść do tej pracy - w koncu tego wieczora miał sie oświadczyć swojej lubej i musial miec duzo pieniedzy na ślub~ oh~! rach ciach trach~ i ogień z choinki i telewizora zaczął "połykać" również Tomasza : O ojejujujuniu! Chwile potem, pies, ktory jest glupi, wlazł do mieszkania, 3 strażaków zgasiło ostatni, pojedynczy płomyczek i sobie poszli... Przyszedl jeszcze tylko Kosiarz i zabrał mojego Tomaszka T_T Uznalam, ze kazda smierc w grze jest fajna, wiec zapisalam - Marlencia i tak będzie mogła go wkrzesić - należy do tajnego stowarzyszenia i moze za friko korzystać z wskrzeszomatu. Pojechala na parcele, gdzie wynajemca-cham, wysłał nagrobek, zabrała go i trzyma ze sobą. Pozniej odwiedziła siedzibe stowarzyszenia, zeby zadzwonic, ale Kosiaz mowi, ze ona nie zna nikogo, kogo mozna wskrzesic~ T_T buu~ i co mam zrobic? w sumie Tomaszka kochalo jeszcze kilka kobit w miescie, ale to Marlencia miała byc jego pierwsza zona i to ona musi go wskrzecic~

co robic? czekac na cyganke, az przyniesie lampe dzina, uzyc kodu na nagrody, czy moze po prostu nie da sie wskrzeszac nie-studentow studentami?
__________________
Dżiglipaff jest offline  
 


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości)
 
Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 22:35.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023