Losy rodzin Maxisa...jak się potoczyły?

Grałam na maxisowych rodzinkach bardzo dużo, ale przedstawie tylko najlepsze akcje:
WERONA
Renata Kapulet zaszła w nieplanowaną ciążę. Urodziła córkę o imieniu Ingrid. W między czasie obcieła włosy, zdjęła okulary i zmieniła makijaż, przez co stała sie bardzo atrakcyjna. Wkrótce poznała tajemnicę eliksiru odmładzającego i szybko stała się od niego uzależniona. Mąż (bodajże Pankracyk) juz dawno umarł, a córka doczekała się wnuka. Został on ukochanym swojej wiecznie młodej prababki ;p

Romeo i Julia dorosli, wzieli ślub. Julia długo nie mogła zajsc w ciąże. Gdy wreszcie sie powiodło, w Weronie wybuchła zaraza kataru. Biedna Julia zmarła wraz ze swoim nienarodzonym dzieckiem. Dzień później Romeo ożenił sie po raz drugi z simka stworzona przezemnie, urodziły im sie bliźniaki.

Innymi tez gralam, ale narazie nie pamietam nic ciekawego.

O, już sobie przypomniałam

DZIWNOWO
Technik zapylacz strasznie mnie denerwował, więc dostał wydzielony kawałek ogródka o wymiarach 2x2, gdzie spędził reszte swojego życia.
Ozywiście Ofelię i Janka połączyła więczna miłość, bla bla. Jedyne co mnie zaciekawiło, to to, iz ich troje dzieci miało jasna karnację...