Pytania i odpowiedzi oraz problemy z grą

[Kamil]

Śmiać mi się chciało jak zobaczyłem, że Dżiglipaff się męczy z pisaniem a ty Rudzielcu podałaś obrazek i wszystko jasne xD Niestety na twój problem odpowiedzi nie znam...Pierwszy raz słyszę o czymś takim o.o

[aniak99]

Ostatnio dostałam Nocne Życie. Postanowiłam simkę umówić ją na randkę za pomocą cygańskiej swatki i to właśnie z nią jest problem. Dzwonię niby wszystko ok, po chwili przychodzi i nagle pojawia się taki niebiesko-fioletowy dym (tak jak przy teleportacji z insimenatora) i znika. Tak dzieje się za każdym razem jak do niej dzwonie. Czy da się z tym coś zrobić?

rudzielec: a próbowałaś dać folder downloads na pulpit? Może to jakiś wadliwy dodatek?

[LovettBon]

Jeszcze wczoraj wszystko było ok, a dzisiaj gra mi się nie chce włączyć. Klikam na ikonkę na pulpicie i nic, choćbym klikała 10 razy to nic się nie dzieje Co to może być?

[Liv]

aniak99 - też tak kiedyś miałam i chyba nie udało mi się nic z tym zrobić

Usunąć pliki cache z folderu EA Games/The Sims 2 z Moich dokumentów.
Albo postąpić zgodnie z tą instrukcją

[LovettBon]

Napisał Liv

Usunąć pliki cache z folderu EA Games/The Sims 2 z Moich dokumentów.
Albo postąpić zgodnie z tą instrukcją

Ooo, pamiętam że już kiedyś tak robiłam, tylko zapomniałam jaki błąd to miało naprawić Dzięki!

[Liv]

Tak, batbox może pomóc, aczkolwiek sama nie doświadczyłam wszystkich istniejących problemów z grą i nie wiem, czy na ten problem akurat będzie rada.
Wiem jednak, że z wieloma rzeczami daje sobie rade i sama czasami jestem zaskoczona, jak bardzo jest w stanie pomóc w kryzysowej sytuacji

[rudzielec]

Napisał Liv

Tak, batbox może pomóc, aczkolwiek sama nie doświadczyłam wszystkich istniejących problemów z grą i nie wiem, czy na ten problem akurat będzie rada.

no rada jest, wyciągnąć wszystkie simy z rodzinki przez SimPe i usunąć daną rodzinkę, potem stworzyć ją od nowa, na czysto i chyba będę musiała tak zrobić... ._.

Napisał Liv

Wiem jednak, że z wieloma rzeczami daje sobie rade i sama czasami jestem zaskoczona, jak bardzo jest w stanie pomóc w kryzysowej sytuacji

no właśnie, tak się akurat składa, że wiesz bardzo dużo, a ja chyba znowu coś namieszałam...
ciągle wywala mi grę kiedy wchodzę na swoje otoczenie, nawet jak nic nie robię przez chwilę, to wystarczy że coś wcisnę i zaraz mi wypierdziela komunikat o aplikacji :/
tak jak pisałam, czyściłam otoczenie tym choodcheckerem i nie zrobiłam kopii zapasowej, więc zdaję sobie sprawę, że chyba nic się już zrobić nie da, jak jedynie stworzyć nowe otoczenie
i teraz pytanie odnośnie simów, lepiej chyba będzie jeśli sposobem z TEGO posta przeniosę domy do katalogu, a potem zwyczajnie poinstaluję wszystkie simy i wprowadzę je do poprzednich domków, niż jeśli spakuję je z domkami a potem zainstaluję w grze?
no chyba że jest jakiś inny sposób na mój problem, ale to raczej wątpliwe...

[Kenny McCormick]

Hej, hej
Czy istnieje, jakiś 'bezpieczny' sposób na usuwanie skinów i oczu? moge pobrać wszystkie możliwe programy, cokolwiek, ale proszę, o odpowiedź :<
PS: te skiny i oczy są na simach jakby co ;cccc

i drugie pytanko: czy dało by sie zrobić coś z tym, żeby manekiny mogły mieć dziec? :3

[Kamil]

Hejka mam pytanko. Jak sim i simka będą simoroślami i będą mieli ten zielony skin to czy dziecko go odziedziczy? A jak jest ze skinem wampirów, wiedźm i kosmitów?

[Dżiglipaff]

noworodki mają zawsze ten skin, który mieliby jego rodzice, gdyby nie byli dziwnymi stworami.
Chociaż nie do końca wiem, jak jest z simoroślami, bo miałam sima z czarno-szarą skórą, zmieniłam go w simorośl, potem z zarodników miał on jeszcze kilkoro dzieci, do rodziny wprowadziłam tez kilka innych simów przeznaczonych na bycie simoroślą (taki wielki ogródek ) i kiedy któregos z kolei sima odmieniłam w normalnego, miał skórę tę maxisową. Wniosek taki, że albo z pospiechu wprowadziłam tam sima ze skórą maxisa, albo przy przemianie w simorośl do bazy genowej sima jest ona dodawana.

Wszystkie dzieci simorośli (te z zarodników) nie od końca też odziedziczają ich rysy twarzy, są takie elfickie bardziej. Możeliwe, że gra aby uzyskać zupełnie innego sima miesza genotyp naszego z jakimś ukrytym (idealnie simoroślowym) i dlatego mogą mieć skórę "nie po rodzicach"

Tak czy siak, dzieci, które rodzą się z ciąży mają skórę jak rodzice, gdyby nie byli simoroślami. To już sprawdzone na 100%