Vorg

[Rosari]

Tam tam da tam tam jak ja lubie aniołki xD

Podoba mi się ;>
Rudzia ty to masz łeb jak sklep (nie monopolowy xD)
Ok.Lubię podejście Vorga I nie wiedziałam, że te Serafiny są takie.. jakby to ująć...
Bezduszne.
Żeby dzieci powyzabijać dla wzbogacenia armii.
Oj, oj nie dobre ^^

Życzę weny Ruda i czekam na kolejne xD

Rosiak.

PS Mam nadzieję, że nie obrazisz się za ten " łeb jak sklep"

[Silver]

No...odcinek bardzo mi się podobał
Zaskoczyła mnie ta Keter (tą prośbą). Niby anioł, a taka jakaś...no nie wiem...niesympatyczna jak ona może tak bez sumienia kazać Vorgowi zabijać, i to jeszcze dzieci
Tak samo jak Master of Disaster zastanawia mnie co stało się ze stwórcą

Czekam oczywiście na następny odcinek i życzę weny

Komentarz piszę po raz trzeci i dlatego będzie taki krótki, bo już mam dość szczerze powiedziawszy.


Liczę na sensowne wyjaśnienie i ukazanie powiązania Vorga z draugrami. Fragment z anielicami, niestety, nie zaciekawił zbytnio. Może za mało informacji czy czegoś.

Do szóstej części napiszę obszerniejszy komentarz, teraz po raz trzeci robić to samo, to idzie dostać kociokwiku.