|
|
#11 |
|
Zarejestrowany: 09.04.2009
Wiek: 44
Płeć: Kobieta
Postów: 4,282
Reputacja: 10
|
Ale wtedy Mroczny nie miał wierzchowca, prawda? Czyli zabieranie koni będzie się tak odbywać, że Mroczny go dosiądzie i razem odjadą.
Co do zabierania psów, to w dwójce to było piękne. Śmierć rzucała patykiem, a pies za nim biegł i powoli znikał... aż się łezka w oku pokazuje... |
|
|
|
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
|
|