Pokolenia - wrażenia z gry.

[anie_1981]

Wcześniej z innymi parami nie było problemów? Żeby się wprowadzić trzeba korzystać długo z interakcji towarzyskich, nie romantycznych. Może się pokłócili i trzeba szukać interakcji "Przeproś". Moi też się czasami kłócą przy posiłkach np. i muszą się potem przepraszać.

Mam pytanko. Gdzie muszą rodzice wyjechać żeby nastolatek zrobił imprezę ? Bo ja czytałam, że dorośli muszą gdzieś wyjechać. Mi chodzi o taką imprezę po nieobecność rodziców.

[Searle]

Napisał VoyageFun

Mam pytanko. Gdzie muszą rodzice wyjechać żeby nastolatek zrobił imprezę ? Bo ja czytałam, że dorośli muszą gdzieś wyjechać. Mi chodzi o taką imprezę po nieobecność rodziców.

Rodzice dostaną telefon z propozycją darmowych wakacji. Jeśli się zgodzisz, to wszyscy dorośli simowie wyjadą pozostawiając nastolatka w domu.

[Levkoni]

U mnie jak wyjechali na te darmowe wakacje to po ich powrocie miałem bugi, między innymi pasek starzenia się potrafił nie wzrastać kilka dni, a po tych dniach przeskakiwał o zaległy czas, potem znowu stał itd, były też problemy z ekwipunkiem osobistym sima.

[coraline]

@anie - to jedyni simowie którymi gram (już całkiem spory czas, po prostu wyłączam starzenie bo tak ich kocham ;d), a pokolenia dopiero co zainstalowałam kilka dni temu, więc to w ogole jedyni na których `pokoleniowe` opcje są testowane mam nadzieje ze nastepnym razem juz jakos lepiej to bedzie szło, zwłaszcza ze następna para raczej bedzie ze sobą juz od nastoletnich czasów póki co Karolina i Bill są już po ślubie, właśnie będą się przeprowadzać, żeby mieć w ogrodzie miejsce na domek na drzewie i wszystkie inne bajery dla swoich planowanych pociech ;d btw - nie wiem jak wy, ale ja się strasznie jaram nastrójnikiem "wierny/wieczyście wierny" ^^ to taaaaaakie słodkie ;d

[Searle]

Ja z darmowymi wakacjami nie miałam błędów, ale jeśli chodzi o internat to już tak. Wysłałam dzieciaka do internatu. Pojechał o 9 rano... i wrócił o 15 do domu, a na następny dzień poszedł normalnie do podstawówki.

[BlueDinosaur]

Searle, miałam tak samo. Darmowe wakacje mi działają, ale jak kiedyś zapisałam gdy simka opowiadała historię o duchach to wszystko się grze pomieszało.

[Narutoman]

Miałem jedno dziecko, potem trojaczki, a potem bliźniaki i wszystkie dostały magiczne lalki i wszystkie lalki zamieniły się w Wymyślonych Przyjaciół zaraz po urodzinach wszystkich dzieci, więc problemów z WP nie mam. A z internatem też nie, wysłałem tam pięcioro dzieci i wszystkie tam są i nie wróciły się na następny dzień. Ale za to mam problem z tym kryzysem bo się wogle nie pojawia, mam kolejną parę dorosłych simów i nie mają kryzysu wieku średniego

I jedna z ich córek była na wycieczce szkolnej, zwiedzała katakumby i dostała taki fajny plakat, który bardzo mi się spodobał:

[Searle]

Naruto, fajny ten plakat. Moje simy z wycieczek nie przynoszą nic ciekawego.

[Narutoman]

Oprócz tego plakatu jakieś dwa razy cała szóstka dzieci przyniosła mi lustra z teatru Następnym razem zrobię zdjęcie.