|
|
#11 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Odc. 17
- Dziecko, jak ty moglas sie tego nie nauczyc?! - No... Tak jakos... nie bylo czasu... - Ale zabilas przeciez demony! - Ostatnio jednego nozem, drugiego nieswiadomie, trzeciego matka zabila... - Ania nie mogla dokonczyc, staruszka zaslonila jej usta. - Zabilas jednego nozem?! Jak?! To niemozliwe... Nie wierze... - Niech pani uwierzy. To byl moj dobry przyjaciel, ale sie ujawnil. - To pewnie dlatego... Hmm... - Mam rozumiec ze demony mozna "wytresowac"? - No... W pewnym sensie.. - Niech pani mnie nauczy! Najpierw uzywania mocy, potem jak je oswoic! - Oswojenia nie da sie nauczyc! Z tym sie trzeba urodzic! - Warknela staruszka i wyszla z pokoju. "Trudny charakter..." - Pomyslala Ania i przewrocila sie na drugi bok. Zasnela. * Ciemny korytarz... Pełen drzwi... Ania powoli szła na kolanach... Zobaczyła pod najbliższymi drzwiami staruszkę. "Jestem głodna.." - Pomyślała. "Nie, powstrzymaj się! Nie! NIEE!" - Ryknela jak grozna lwica i rzucila sie na staruszke... Mniam... Kreew... Niee... - ACH! - Krzyknela Ania, cala spocona pod koldra. Byla noc. Wstala, rozejrzala sie po domu. Nie ma staruszki... Nie... to wszystko co sie stalo... to prawda? Pobiegla do pokoju staruszki i otworzyla drzwi. Siedzial tam jakis mlodzieniec i czytal ksiazke. Na oko 22 lata. Hmm.. O rok starszy... Niezle. Ale Ania przegonila te mysli. Byla przyzwyczajona, ze kazdy fajny facet to demon. - Szybko! Staruszka jest bardzo ranna! Zaraz umrze! - E.. Slucham? Babcia poszla wymyc wlosy... - Ale nie ma jej w domu! Co sie stanie? 1. Staruszka umrze 2. Chlopak uwierzy Ani 3. Staruszka przyjdzie. ................................ No :> głosować
|
|
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
|
|