![]() |
#11 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
easey- Ayumi jest sliczna, a Seth...haha, broni swojej ukochanej : P zaraz, teraz dopiero przeczytałam. CO?! usunęło ci Ay i rodzinkę? : (
Stephenowa- maluszki są śliczne, na stówę będą miały 1234567 adoratorów : D myrtek- baardzo miłe zakończenie wieczoru...Ciekawe co to za laska. Horsez- Kokos jest śliiiczny, tak samo jak obie siostry. Mam nadzieję, że u Sary wszystko się ułoży. No i Sylwia...mini Eliza! Julia- przykro mi : { xaga16xlove- biedna Florcia. No, ale może wreszcie znajdzie prawdziwą miłość. Albo pogodzi się ze starą =P no i ZNOWU dziękuję wszystkim, a czy się ułoży...proszę: ![]() ![]() Rodzina Clark, część III Alice była zła na siebie. Zaczął się dla niej dziwny okres...Myślicie, że leżała i wypłakiwała oczy w chusteczkę? A nie. Zaczeła jeszcze dłużej i wytrwalej pracować, a po pracy zajmowała się zwierzętami, tak długo że hohohoho. No właśnie, co do zwierząt, to... ![]() Alex złapał chwilowego lenia i non-stop leżał z gryzakiem w pysku =d. ![]() Elffy ujawniła geny po swojej mamusi- biegała ile wlezie. A mamusia... ![]() ...chyba się już starzeję, biedna An :c Ale wróćmy do Ali. Pewnego dnia nie wytrzymała, wpakowała Alexa do auta i pojechali...Gdzie? Na polankę, którą odkryła Elffy. Wykręciła numer: - Tak, słucham?- głos Jaka podziałał na Alice pokrzepiająco. - C-cześć Jackie, tu Ali...Masz może chwilkę? Chciałabym się z tobą zobaczyć... - Jasne, powiedz tylko, gdz... - Na wysypisku. - szybko przerwała mu dziewczyna i sama się zdziwiła. Wysypisko? Mało romantyczne miejsce, ale to jakieś przeczucie. A może nie? Polanka znajduję się właściwie na przeciwko wysypiska... ![]() - O-okej, będę tam za minutkę. Pip, pip... Alice na swój sposób uieszyła się i przestraszyła. Pobiegła na polankę. Jack po chwili przyszedł. Ali podeszła do niego i zaczęła: - Bardzo, bardzo cię przepraszam za wtedy. Na prawdę, bardzo cię lubię i nie chcę tego zepsuć... ![]() Pocałowała go. Wiedziała, że tej chwili nigdy nie zapomni. ![]() Nagle Jack zaproponował, żeby poszli do...teatru. Ali od razu się zgodziła i poszli. ![]() Potem pożegnali się. Alice była tak podniecona, że musiała wychwalić się pierwszej lepszej osobie. Trafiło no jakąś znudzoną laskę. ![]() +BONUS ![]() Elffy poznała w AP nowego jednorożca. Niestety, nie był to jej tata, tak jak się spodziewałam =[ |
![]() |
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 6 (0 użytkownik(ów) i 6 gości) | |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|