dogzowe rodzinki

[Dogza]

Dziękuję za komentarze
Teraz tak wszystko w wielkim skrócie Bo w grze jestem już za bardzo do przodu

To był Denis! Błagał by mu przebaczyła, oczywiście się nie dała.

Spotkała się z Miguelem i wyjaśnili pewne sprawy, przyniósł jej maszynę do ciasteczek czy czegoś tam Dziwne, że się zmieściła w takim pudełeczku.


Kolejny wieczór chciała spędzić na pichceniu na plaży. Niestety znalazł ją Denis, który próbował naprawić wszystko kwiatami.


Skąd on wiedział, że ona tu mieszka? Od Bennego, przyjaźnili się w liceum, ten mu o wszystkim opowiedział.

Nie obyło się bez kłótni z rudowłosym, ale nie mogła się na niego długo gniewać, to był dobry sim.

Przyszedł moment gdy miała ułożyć wreszcie swoje życie.

Miguel poprosił ją o rękę!

Od razu tego samego dnia odbył się ślub.

Benny też był, ale zwiał, nie wiem czemu o.o


Biedny mąż Eriki się zaciął i klaskał chyba z tydzień, aż tak to przeżył, musiałam wejść do nich i mu tego zabronić

Zero prywatności

Uwaga! Kłopotek ma dwóch synków! Smutka i Ofermę!
Smutuś, niestety nie ma długich włosków :c

Oferma

No i teraz mniej fajna część, Ciastuś miał jakiś błąd, a polegał on na tym, że nie miał prawa do bycia emerytem -.- jak wchodziłam w jego wiek, to na tym paseczku po lewej stronie był dorosły stojący pies, a po prawej było pusto. Miał urodziny, a takie, że przyszedł pan śmierć.

No i zaczęło się, cały dom mi beczał.


Ale Ciastuś przyszedł w nocy! A później Alaine dostała zadanie by go ożywić. Jednak nie wyszło tak jak powinno, dalej jest duchem i miał do tego wstrętne cechy (które zmieniłam )




Alaine urodziła małą Ariel.



Tak się nakręciłam na simsy nie z tego świata, że postanowiłam stworzyć rodzinkę, nieco bardziej mroczną i tajemniczą Szkoda, że muszę czekać aż do września :<
Tym razem zaczęłam od sima, Kareem Joy. Niedługo może wstawię jeden odcinek.


No a Ciastuś jako duch ma w wieku emeryt, a pies na rysunku stoi, czmu on się nie chce położyć, no :C